Można powiedzieć, że wpadliśmy pod serbski "pociąg" tj. strefa, GDP i nastawienie przeciwko nam😔 a mimo to dość długo walczyliśmy w tej nierównej walce punkt za punkt co tylko potwierdza naszą siłę💪 No ale z "pociągiem" nie wygrasz🤬 Bardzo bolą takie porażki...ale czasem takie czarne łabędzie się zdarzają🤷♂️
Ktoś powie, że to super robota przeciwników bo przewidzieli. Ok, brawo dla Serbi👏 Nie mniej to czysta loteria (statystycznie udaje się raz na kilka razy) bo dzisiaj mogłem zagrać dosłownie WSZYSTKO. Szkoda bo dzisiaj udało się Serbii, a zwycięstwo dałoby nam juz autostrade do finału...
Nie mniej nasz cel się nie zmienia. Mamy dużą moc i stać nas żeby wygrać nie tylko następny mecz, ale i każdy kolejny aż do końca turnieju. Wydaje się, że łatwiejszą szansę wypuściliśmy dzisiaj...
...ale ciągle jest jeszcze druga i wszystko jest w naszych rękach...a pocieszające jest to, że "pociągu" już doświadczyliśmy w tym sezonie, więc drugi statystycznie nie powinien już się trafić😁
Sądzę też, że Serbię czeka bardzo trudny mecz z Bośnią, więc istnieje szansa, że nawet porażka z Izraelem da nam awans.