Zwycięstwo z Litwą.
Może to dziwne zabrzmi, ale nie jestem zadowolony z tego wyniku. Przeciwnik pudło w GDP, w obronie zagrał 2-3 (hardkorowo, ciężko wytrenować odpowiednich zawodników grających tak w obronie w ciągu 4 sezonów) na nasz motion i wyższe nastawienie, a ostatecznie tylko +8 w małych punktach. W tym sezonie BB nie jest po naszej stronie. Już na początku meczu straciliśmy dwóch zawodników z pierwszej 5, jeden pograł 1 minutę, drugi 7 minut. Miało to duży wpływ na przebieg spotkania.
Ostatni mecz w grupie gramy z Grecja, której nie można lekceważyć.
Nasza sytuacja w grupie jest ciężka (z zespołów z szansami na awans najgorszy bilans małych punktów), ale dalej mamy szansę na medal i wszystko może się jeszcze zdarzyć (tylko Hiszpania może być pewna awansu).
Najbliższy mecz będzie z gatunku tych o finał, prośba o dobre minuty kadrowiczów, zawodników w kręgu zainteresowań U21.
Trzymajcie kciuki za Biało-Czerwonych :)