BuzzerBeater Forums

Powiem tak... ten gracz wygląda bardzo słabo jak na swój wiek, mam gracza w tym samym wieku i jest o dobre 2 sezony treningu przed tym, jeżeli chcesz mieć z niego SF-a to trenuj mu OD i ID potem możesz podciągnąć IS- który dla SF-ów jest darmowy, ale IMO to taki grajek, który wielkiej kariery raczej nie zrobi.

wiem ze gwiazdy to z niego nie bedzie. chcialem zeby byl solidnym uzupelnieniem skladu. jak moze nie zauwazyles pisaelm ze trenuje niskich wiec nie bede zmioenial wszystkiego pod niego i trenowal mu ID i IS. chcialem wiedziec czy warto mu dotrenowac ewentualnie np podania. bardziej mnie w sumie interesuje odpowiedz na drugie moje pytanie. dzieki

Jeśli trenujesz niskich to podciągnij mu OD o 2 poziomy i możesz podciągnąć mu troszkę rzuty ale to będzie bardziej SF do obwodu niż do LP bo IS nie ma.

Widziałęm kiedyć taki post, w którym pokazane było jaki rodzaj treninku wpływa na jakie umiejętności (np. trenując podania - oprócz podać wpływa to również na kozłowanie itp.) - pomoże ktoś odnaleźć?

http://buzzerbeater.wgz.cz/training-speed-analysis :)

w zakładce Pomoc 1 post ...

Witam. Jestem nowy i dopiero ogarniam tą grę. Mam pytanie.Mam trójkę graczy podkoszowych,których chcę trenować. Jeśli np. ustawię trening blokowania C to na każdy z trzech meczów w tygodniu na "centrze"ma grać co chwilę inny grajek by zaliczyć 48min??? Czy to wystarczy do zaliczenia pełnego treningu ??? A może mam ustawić zawodnika trenowanego X w pierwszej 5 a na rezerwie na tej samej pozycji drugiego zawodnika trenowanego Y. Tyle tylko,że w poradniku jest napisane,że gracz trenowany"MUSI" rozegrać 48min w jednym meczu. bo wtedy jest zaliczony pełen efektywny trening.Może to brzmi infantylnie ale nie ogarniam tego dlaczego musi rozegrać cały mecz???. Druga sprawa to nie wiem czy trójka centrów ,których chcę trenować (Witkowski,Podkładowski i Grzebiński),są warci trenowania???Ostatnia dwójka ma fatalny poziom RB i to mnie zbija z tropu czy mi sie opłaca???Na dodatek Grzebiński ma 20 lat... Pozdrawiam.

Nie musi to wcale byc 48 minut w jednym meczu.
Musi to byc 48 minut w danym tygodniu treningu.
np w sobotę twój zawodnik gra na C 30minut , we wtorek 10, a w czwartek 8, razem 48 minut i zalicza pełny trening.
Tyle ze taką sekwencję trudno ustawić, trener zawsze wsciubi swój nos i pokombinuje ze składem podczas meczu:)
Tak więc jesli zamierzasz trenować swoją trójkę na C , radzę wystawiaj ich tak jak do tej pory.Latwiej przypilnować minut kiedy ten sam zawodnik zostanie ustawiony w S5,jako zmiennik i na głębokiej rezerwie.

W sumie nawet w temacie bo do trenowania kilku gwiazd się przydałaby taka wiadomość.
Czy ktoś kiedyś oszacował ile mniej-więcej różnicy jest pomiędzy niepełnym treningiem na jedną pozycję a treningiem na dwie pozycje?

przykład:

mam w drużynie trzech grajków, na których powiedzmy zależy mi tak samo.
załóżmy, że zależy mi na treningu OD
teoria głosi, że wszyscy mają możliwość rozegrać 48 minut na jednej pozycji (PG). Praktyka pokazuje, że o ile oprócz efektu treningu liczy się dla nas też jakiś sensowny wynik sportowy - a i nawet przy nacisku tylko na trening kontuzje i faule się zdarzają - to ciężko te 3x48 wykręcić. Zazwyczaj dwóch łapie pełen trening a trzeci niekoniecznie.

Jak wiemy życie płata różne figle i załóżmy taki rozkład pomiędzy trzema trenowanymi:
jeden łapie PG=56 minut
drugi łapie PG=53 minuty
trzeci łapie PG=35 minut i SG=23

zazwyczaj jeszcze dwóch innych łapie SG na pełny trening.

Trójka trenowanych ma do zaliczenia trening:
pełen (na jaki program pozwala) przy presji PG/SG (plus bonus dla reszty grających na SG)
lub dwóch na maks i jeden marnie przy presji PG.

Ciekawi mnie czy ktoś oszacował, o ile słabszy jest trening dwóch pozycji w przeliczeniu na minuty jednej pozycji.
Słowem, czy wciskając presja PG/SG tracę na tyle mało z treningu dwóch pierwszych, że trzeci plus bonusowi gracze mogą to zrównoważyć? Czy trzeci gracz jak zagrał powiedzmy 43 minuty, to już dostaje na tyle dużo, że nie opłaca się kombinować i walimy presja PG tak czy siak.

Tak wiem, dobrą odpowiedzią jest też: " Po cholerę się głowić - wciskaj rzut z wyskoku dla guards, a w następnym tygodniu lepiej się postaraj". Ale pamiętajmy, że przy wysokich treningach jeden skok w nieporządanej dziedzinie może być zgubny. Stąd załóżmy, że presja jest tutaj jedyną możliwością.

Last edited by Astarotte at 3/23/2012 2:09:02 AM

Witam:) Dopiero jestem na absolutnym początku drogi... przeczytałem sporo cennych uwag w różnych tematach na Forum... zdążyłem już zrobić kilka błędów ;) Będę w związku z tym bardzo wdzięczny za radę - czy opłaca się na potrzeby zespołu w perspektywie dwóch sezonów trenować tego grajka:

Marian Gocel (25850787)
Shooting Guard
Właściciel: Olimpia Poznan

Pensja (tygodniowo): $ 4 256
Rola: Podawacz ręczników
(BuzzerBeta)

DMI: 9600
Wiek: 19
Wzrost: 6'3" / 190 cm
Potencjał: wieloletnia gwiazda
Stan formy: porządny

Rzut z wyskoku: przeciętny Zasięg rzutu: porządny
Obr. na dystansie: słaby Kozłowanie: tragiczny
Wejście pod kosz: przeciętny Podania: żałosny
Rzut z bliska: przeciętny Obr. pod koszem: żałosny
Zbieranie: przeciętny Blokowanie: tragiczny
Kondycja: okropny Rzuty osobiste: porządny

Doświadczenie: okropny


Niestety 18 lat już nie ma... planowałem zacząć treningiem "presja" - czy to ma sens? Czy lepiej go zwolnić i rozejrzeć się za jakimiś 18-latkami?

Pozdrawiam:)