BuzzerBeater Forums

Cześć

Na początek winny jestem Wam przeprosiny, że tak dużo ciekawych meczów, a ja jestem tak mało aktywny w tym wątku. PRZEPRASZAM.

Co do MŚ. Brakuje nam trochę szczęścia. Tak jakbyśmy musieli zwrócić to co dostaliśmy 2 sezony temu i co dało nam upragnione złoto Najpierw przegrywamy pechowo 2 puntami z USA (74401). Myślę, że na 10 meczów w takim samym ustawieniu i z tymi formami co były minimum 6,5 powinniśmy wygrać, a więc minimum jakieś 65% dla nas.

Dzisiaj za to dostajemy CT od Chin (74414) (staty wykręcamy fantastyczne...ale to i tak za mało). NIEPRAWDOPODNE, że tak SUPER mocna drużyna (nie wiem czy nie najmocniejsza?) wcisnęła CT już na tym etapie meczu czym w zasadzie wypisała się z walki o medale

Natomiast to co jest jeszcze bardziej nieprawdopodobne (jakby CT to było mało) albo TRAGICZNE to to, że dostajemy dodatkowo kontuzję Bujały, który był dla nas absolutnie kluczowy w tym meczu, bo był rozgrywającym, a jego zmiennicy nie są rozgrywającymi na ten poziom (mieli grać maks około 10 minut, a zagrali 27) i to był moment przełomowy. Od tego czasu mieliśmy duże problemy z wykreowaniem sobie dobrej pozycji rzutowej i oddawaliśmy masę niecelnych rzutów z nieprzygotowanych pozycji oraz notowaliśmy straty.

Wypadnięcie każdego innego gracza byłoby stratą, ale nie aż taką wyrwą jak utrata Bujali...

Mimo wszystko mieliśmy szansę na zwycięstwo do samego końca bo na 20 sekund przed końcową syreną, przy stanie -2 mieliśmy piłkę i wszystko się mogło zdarzyć...ale Gronek chybił

Przed ostatnią kolejką ciągle mamy realne szanse żeby awansować dalej. Aby tak się stało musi się spełnić conajmniej jeden z poniższych warunków:

1. musimy odrobić 35 małych puntków straty do Hiszpanii...a gramy z Maroko, które nie wygrało jeszcze żadnego meczu. Trudne ale możliwe. Liczę na to, że Maroko będzie chciało zdobywać punkty do rankingu w meczach o miejsca 9-16 i nie zagra CT bo na zwycięstwo z nami obiektywnie szanse są niewielkie nawet przy CT.

2. swój mecz z USA musi przegrać Hiszpania. Myślę, że USA też będzie zależeć na zwycięstwie, bo ewentualna przegrana zaliczy im się do kolejnej rundy...ale faworytem z całą pewnością są Hiszpanie.

3. Wenezuela musi wygrać z Chinami, które są po CT i mają entuzjazm poniżej 5. Trudne...ale możliwe pod warunkiem, że Wenezuela zagra CT w co wierzę, bo myślę że nie szybko pojawi się przed nimi kolejna szansa żeby pokonać wielkie Chiny na Mistrzostwach Świata

Jeśli awansujemy dalej to bez względu na to czy wejdziemy kosztem Chin czy kosztem Hiszpanii przystąpimy do drugiej rundy z bilansem 1-2, a więc takim samym jak w momencie kiedy dwa sezony temu zdobywalismy złoto MŚ WSZYSTKO jest jeszcze możliwe! TRZYMAJCIE KCIUKI

Last edited by kozlik4 at 4/23/2024 4:37:00 AM

Popraw mnie ale wydaje mi się, że "wystarczy" nam jak Hiszpania i Belgia przegrają swoje mecze z USA i Włochami - wtedy my mamy 4-3, Chiny potencjalnie 4-3/5-2 a Belgia i Hiszpania 3-4 i wychodzimy z 3 lub 4 miejsca, czy coś źle ogarniam?

Tak, wystarczy że jeden z trzech wymienionych warunków będzie spełniony.

Niedługo na TLu będzie Szwech (50849055)

Rzut z wyskoku: wspaniały Zasięg rzutu: cudowny
Obr na obwodzie: genialny Kozłowanie: wspaniały
Jeden na jeden: doskonały Podania: wyjątkowy
Rzut z bliska: doskonały Obr pod koszem: świetny
Zbieranie: słaby Blokowanie: sprawny
Kondycja: niezdarny Rzuty osobiste: wyjątkowy

Zachęcam, żeby przejął go ktoś z Polski, kto zapewni mu dalszy rozwoj. Zalecany trening IS do 20, a potem wykończenie góry. O szczegóły dotyczące transferu proszę się zwracać bezpośrednio do wlasciciela piotrasa(55668)

Last edited by kozlik4 at 4/28/2024 4:38:01 PM

1. musimy odrobić 35 małych puntków straty do Hiszpanii...a gramy z Maroko, które nie wygrało jeszcze żadnego meczu. Trudne ale możliwe. Liczę na to, że Maroko będzie chciało zdobywać punkty do rankingu w meczach o miejsca 9-16 i nie zagra CT bo na zwycięstwo z nami obiektywnie szanse są niewielkie nawet przy CT.

2. swój mecz z USA musi przegrać Hiszpania. Myślę, że USA też będzie zależeć na zwycięstwie, bo ewentualna przegrana zaliczy im się do kolejnej rundy...ale faworytem z całą pewnością są Hiszpanie.

3. Wenezuela musi wygrać z Chinami, które są po CT i mają entuzjazm poniżej 5. Trudne...ale możliwe pod warunkiem, że Wenezuela zagra CT w co wierzę, bo myślę że nie szybko pojawi się przed nimi kolejna szansa żeby pokonać wielkie Chiny na Mistrzostwach Świata

Uff...GRAMY DALEJ . Spełnił się punkt nr 1 i awansujemy kosztem Hiszpanii dzięki +6 małym punktom. Było na żyletki, wszystko rozgrywało się do ostatnich sekund naszego meczu z Maroko(74419) (mecz Hiszpanii z USA skończył się wcześniej) ale ważne, że zakończyło się po naszej myśli

Tydzień temu przegrywamy o 16 puntków z Izraelem (74505) grając niższym nastawieniem i pudłując dwa razy przewidywania...Normal Izraela był w zasadzie pewny (następny mecz mieli z Chinami, więc to był dla nich prawie darmowy normal), a że formy mieliśmy wyjątkowo słabe zdecydowałem, że normal vs normal nie wystarczy przeciwko Izraelowi, który miał dla kontrastu same sprawne formy. Z kolei grać normala i ryzykować dodatkowo w GDP na tym etapie nie chciałem. Stąd wybrałem pełne ryzyko w GDP i oszczedzanie entuzjazmu na kolejne mecze. Gdyby udało się trafić to bylibyśmy w znakomitej sytuacji...ale się nie udało na szczęście przegraliśmy wyjątkowo nisko jak na okoliczności...nie mniej żeby walczyć o medale nie mogliśmy już sobie pozwolić na żadną przegraną w 3 ostatnich meczach (fun fact: sytuacja identyczna jak 2 sezony temu )

Dzisiaj robimy pierwszy krok i wygrywamy z Bułgarią (74509) mimo trafionego GDP przez rywala

Sytuacja jest o tyle ciekawa, że mamy 5 drużyn z bilansem 3-1 i dwie z bilansem 2-2 i ciągle 7 drużyn na dwie kolejki przed końcem jest w grze o strefę medalową. BARDZO CIASNO.

Za tydzień gramy z Litwą, która jest po dwóch normalach z rzędu.

Cześć, zawodnik Szwech już na TL. Miałem go zaadoptować do swojego składu ale niestety nastąpiła zmiana planu. Zachęcam innych naszych manago z PL do zatrzymania go w kraju.
(50849055)

Last edited by Joker at 5/19/2024 6:27:56 AM

Mamy zwycięstwo z Litwą (74513) mimo, że po raz kolejny zagrali z wyższym nastawieniem (3 raz pod rząd) Ciekawe czy wystarczy im jeszcze entuzjazmu na Chiny...ale to już nie nasze zmartwienie. My zajmujemy się meczem z Hong Kongiem. Sprawa jest prosta: jeśli wygramy to gramy w pófinale MŚ, przegrana eliminuje nas z turnieju.

Hong Kong wygrał dzisiaj swój mecz i jest już w zasadzie pewny awansu, ponieważ ma dużą przewagę małych punktów. Nie zakładam, że będzie to latwy mecz...ale na pewno jest to lepsza sytuacja niż gdyby mieli nóż na gardle.

Jeżeli chodzi o nasz mecz to cieszą super staty. Defensywy NIEPRAWDOPODOBNIE wysokie...ale to już jest nasz znak rozpoznawczy. W ofensywie ciężko kogoś specjalnie wyróżnić To, że defensywny C zdobywa najwięcej puntków mówi chyba wszystko Trochę szkoda, że tak mało małych puntków...ale po q3 mieliśmy przewagę 21 puntków i weszli rezerowi, którzy zamiast podnosić przewagę albo chociaż utrzymać, to ją roztrwonili. Nie mniej wydaje się, że nie ma tu już większego znaczenia bo nawet minimalne zwycięstwo powinno dać nam awans...choć sytuacja jest dość zagmatwana, ciągle 7 zespołów jest w grze o medale...i za tydzień czeka nas nieprawdopodonie emocjonujący poniedziałek...na który już teraz BARDZO ZAPRASZAM!

PS. Właściciele zawodników proszeni są o idealne minuty

Last edited by kozlik4 at 5/20/2024 5:18:24 PM

Wygrywamy bardzo zdecydownie z Hong Kongiem (74517) i meldujemy się za tydzień w półfinale MŚ gdzie czeka nas BARDZO ciekawy mecz z Izraelem, który dzisiaj odniósł nieprawdopodobne zwycięstwo z Włochami grając TIE vs CT

Jedyne czego żal...to tego dzisiejszego normala wobec tego jak się potoczyły losy i jak ostatecznie wygląda tabela. Być może ten normal wygląda trochę zbyt defensywnie teraz, co trochę nie leży w mojej naturze...ale prawdę mówiąc kalkulowałem w ten sposób, że wiele drużyn będzie grało CT (tak też było patrz: Litwa, Bułgaria, Włochy) i sądziłem, że grając normala mamy spore szanse zając pierwsze miejsce i trafić na jedną z tych drużyn co w sumie automatycznie dałoby nam dużą przewagę w ewentualnym finale.

Zakładałem też, że każda drużyna, która walczy jeszcze o medal, a jest zagrożona CT swojego rywala zagra conajmniej normala i ten nasz normal w razie gdyby się nie udało trafić na drużynę po CT nie będzie nas stawiał w gorszej pozycji... Nie sądziłem też, że Izrael będzie w stanie złamać CT Włoch

Podsumowując wybrałem: brak ryzyka z obecnością w półfinale, kosztem ryzka zużycia części entuzjazmu, by wygrać ewentualny spory handicap w finale. Wyszło tak sobie, bo mamy mniejszy entuzjazm na bardzo mocny Izrael...ale oni według moich obliczeń też nie mają maksymalnego entuzjazmu, także wszystko jest możliwe.

Zapraszam za tydzień na MEGA ELEKTRYZUJĄCY PÓŁFINAŁ...a wszystkich właścicieli zawodników proszę o dopilnowanie minut i trening formy.

Polecam gorąco tego zawodnika (51169011) do dalszego treningu. Zostało do zrobienia w zasadzie tylko trudniejsze z racji wzrostu ID i łatwe OD oraz kosmetyka i maksowanie głównych umiejętności.

Last edited by kozlik4 at 6/3/2024 12:53:00 PM

Wygrywamy bardzo zdecydownie z Hong Kongiem (74517) i meldujemy się za tydzień w półfinale MŚ (party) gdzie czeka nas BARDZO ciekawy mecz z Izraelem, który dzisiaj odniósł nieprawdopodobne zwycięstwo z Włochami grając TIE vs CT

Jedyne czego żal...to tego dzisiejszego normala wobec tego jak się potoczyły losy i jak ostatecznie wygląda tabela. Być może ten normal wygląda trochę zbyt defensywnie teraz, co trochę nie leży w mojej naturze...ale prawdę mówiąc kalkulowałem w ten sposób, że wiele drużyn będzie grało CT (tak też było patrz: Litwa, Bułgaria, Włochy) i sądziłem, że grając normala mamy spore szanse zając pierwsze miejsce i trafić na jedną z tych drużyn co w sumie automatycznie dałoby nam dużą przewagę w ewentualnym finale.

Zakładałem też, że każda drużyna, która walczy jeszcze o medal, a jest zagrożona CT swojego rywala zagra conajmniej normala i ten nasz normal w razie gdyby się nie udało trafić na drużynę po CT nie będzie nas stawiał w gorszej pozycji... Nie sądziłem też, że Izrael będzie w stanie złamać CT Włoch %}

Podsumowując wybrałem: brak ryzyka z obecnością w półfinale, kosztem ryzka zużycia części entuzjazmu, by wygrać ewentualny spory handicap w finale. Wyszło tak sobie, bo mamy mniejszy entuzjazm na bardzo mocny Izrael...ale oni według moich obliczeń też nie mają maksymalnego entuzjazmu, także wszystko jest możliwe.

Zapraszam za tydzień na MEGA ELEKTRYZUJĄCY PÓŁFINAŁ...a wszystkich właścicieli zawodników proszę o dopilnowanie minut i trening formy.

Prawilnie zgasiłeś im świece chanukowe ;)