BuzzerBeater Forums

Ok, dzieki - bylem pewny ze to nie ma wplywu. Nigdy nie mialem wyzszego poziomu lekarza niz 2lvl (obecnie caly czas na 1lvl) i nie odczuwalem tego jakos specjalnie... (odpukac)

Widzę, że ktoś tutaj nie potrafi czytać ze zrozumieniem więc powtarzam i uszczegóławiam:
Tak kupiłem swojego zawodnika, ale to był w ogóle mój pierwszy transfer na samym początku gry w 2010 r. Dlaczego: uczyłem się tej gry i od razu wydało mi się to bardzo dziwne, że mogę licytować własnego zawodnika. Kliknąłem żeby zobaczyć co się stanie, no i oczywiście go kupiłem :)
Kwota za jaką go kupiłem to 3500, rzeczywiście widać celowe działanie z mojej strony i przekręt stulecia XD

W taki sam sposób jak Ty oceniasz innych, inni oceniają Ciebie! Nie możesz mieć pretensji!

ja oceniam nieuczciwe licytacje, a tutaj widać wprost, że to był przypadek

Skupiliście się na podkreślaniu negatywnych stron tego procederu, nie analizując w ogóle ile zyskują nieuczciwi licytujący. Dlatego to tak źle z Waszej strony wyglądało. Campos zresztą pisał oficjalnie: co w tym złego? Jakbyście napisali, że uważacie, że są to niewłaściwe praktyki, ale ze względu na potencjalne straty ze strony nieuczciwie licytującego uważacie, że nie trzeba nic z tym robić dyskusja zapewne przebiegałaby inaczej.
Nadal uważam, że licytacja własnego zawodnika przez sprzedającego powinna być niedopuszczona przez BB, bo tworzy patologię, dlaczego: pisałem już wielokrotnie wyżej. Wielkiej zmiany tu nie trzeba, pewnie max 10 minut pracy. Wyjątkowe przypadki odkupu przypadkowo kupionego zawodnika powinny się odbywać za zgodą GM a. Przecież to prosty system, a zresztą bardzo mało takich sytuacji się zdarza, Zresztą już o tym pisałem :)
Sprawę mojego pierwszego bida z 2010 r. już wyjaśniłem w innych postach. To było tak dawno, że nawet o tym zapomniałem, teraz dopiero przypomniałem sobie całą sytuację jak wszedłem w historię swoich transferów. Także ja nie biduję swoich graczy. Nadal będę się sprawie nieuczciwych licytacji przyglądał, bo widzę, że cały czas dzieją się dziwne rzeczy.
A jeżeli chodzi o widełki to po prostu chciałem sprzedać perspektywistycznego gracza, który zrobił w utopii 13 skoków treningowych w ciągu niecałego sezonu i spojrzałem na widełki, umieszczając go dokładnie pośrodku widełek. Już pisałem, BB nie jest moim całym życiem i mam czasu analizować każdego transferu. Zdałem się na widełki i tyle. Teraz jak rozpętała się ta cała burza przyjrzałem się sprawie dokładnie na tle innych transferów i rzeczywiście zgadzam się, że cena dużej bańki za niego była za wysoka, ale wynikała ona z widełek. Moim zdaniem jest on wart teraz, bo oczywiście nadal go trenuję, ok. 500 tys. i za tyle zamierzam go wystawić do sprzedaży. Taka jest cała prawda

twierdze ze nie zyskują, a wręcz tracą
wystaw zawodnika od zera i podbijaj, szybko sie przekonasz jaki to "strzał w kolano"

a analizowałeś te licytacje podczas których sprzedającym udało się sztucznie zawyżyć cenę zawodnika i za taką ich sprzedać . Jaki jest stosunek takich licytacji do licytacji, w których sprzedający kupili swojego zawodnika. Żeby mieć ogląd sytuacji należałoby mieć takie dane, a najprostszym rozwiązaniem jest usunąć możliwość licytacji własnego zawodnika poza wyjątkowymi sytuacjami. Przygotuję odpowiedniego posta i wrzucę na forum sugestions i bug, zobaczymy czy coś z tym zrobią. Wiem, że działają bardzo wolno, dobrze że ze Sztukerem szybko zadziałali.

nie analizowałem, ale skoro piszesz ze tak sie ludzie dorabiają na niedoswiadczonych managerach to znaczy ze Ty musiałeś to analizować

moje doswiadczenia to jednokrotne wystawienie swojego zawodnika od zera (potrzebowałem szybko kasy na inny transfer) i widzac za ile schodzi wkurzony podbijałem do 2mln, bo byłem wkurzony ze go tak tanio oddaje, od tego czasu juz nie wystawiałem zawodników od zera

Przygotuję odpowiedniego posta i wrzucę na forum sugestions i bug, zobaczymy czy coś z tym zrobią. Wiem, że działają bardzo wolno, dobrze że ze Sztukerem szybko zadziałali.

chcesz zakazac czegoś co z mojego doswiadczenia przynosi straty
i z doświadczeń innych managerów podobnie bo nie znam nikogo kto regularnie sprzedawałby zawodników w ten sposób
jeszcze raz podkreślam, gdyby to przynosiło zysk wielu by tak robiło z każdym swoim zawodnikiem
zresztą ja też

za to zauważ ze moja propozycja dotycząca 1% podatku od wystawienia zawodnika nie spotkała sie ze zbyt ciepłym przyjęciem, a czemu? ano dlatego ze wszyscy wolą mieć możliwość wystawiania po zawyżonych kwotach - bo to w ten sposób sie zarabia a nie podbijając swoich

nie palisz do eksperymentu ze swoim młodym, a przecież powinieneś, miałbyś silny argument w ręce gdybyś pokazał jak dzieki podbijaniu własnego gracza mozna sie dorobic
dobrze gdybyś miał ten argument zanim wrzucisz odpowiedniego posta na forum


Last edited by darkonza at 4/28/2019 1:14:09 PM

Już dawno nie pamiętam żebyś był tak aktywny na forum

Oczywiście zgadzam się z Tobą, Camposem i resztą. Nie przypominam sobie, żeby ktoś zarabiał na sztucznym podbijaniu swoich zawodników. Mam wrażenie, że "kar" za kupienie swojego zawodnika jest tyle, że już coraz rzadziej się to dzieje. Za to ilość poszukiwaczy jeleni jest wciąż ta sama :-D

Nadal uważam, że licytacja własnego zawodnika przez sprzedającego powinna być niedopuszczona przez BB, bo tworzy patologię, dlaczego: pisałem już wielokrotnie wyżej.

Uważam, że każdy ma prawo do podbijania kogo chce i żadnej patologii tu nie widzę. Wrecz straty finansowe dla klubu
Mało tego, każdy Cię namawia, żebyś pokazał nam to w praktyce, na przykładzie Twojego zawodnika jak się nadciąga własnym podbijaniem innych a Ty chowasz głowę w piasek.
Wystaw zawodnika od zera i wszyscy z chęcią poobserwuja jak to wyglada!!!!

Wielkiej zmiany tu nie trzeba, pewnie max 10 minut pracy. Wyjątkowe przypadki odkupu przypadkowo kupionego zawodnika powinny się odbywać za zgodą GM a. Przecież to prosty system, a zresztą bardzo mało takich sytuacji się zdarza, Zresztą już o tym pisałem :)

Nie jestem GMem, ale nie wyobrażam sobie, żeby kika razy w tygodniu zezwalac komuś na transfer swojego zawodnika.

Nadal będę się sprawie nieuczciwych licytacji przyglądał, bo widzę, że cały czas dzieją się dziwne rzeczy.
... Już pisałem, BB nie jest moim całym życiem i mam czasu analizować każdego transferu.

Zeby się takim sprawa "przyglądać" trzeba mieć czas, ale BB nie jest Twoim całym życiem i nie Masz na to czasu. ;)

A jeżeli chodzi o widełki to po prostu chciałem sprzedać perspektywistycznego gracza, który zrobił w utopii 13 skoków treningowych w ciągu niecałego sezonu i spojrzałem na widełki, umieszczając go dokładnie pośrodku widełek...
Zdałem się na widełki i tyle. Teraz jak rozpętała się ta cała burza przyjrzałem się sprawie dokładnie na tle innych transferów i rzeczywiście zgadzam się, że cena dużej bańki za niego była za wysoka, ale wynikała ona z widełek. Moim zdaniem jest on wart teraz, bo oczywiście nadal go trenuję, ok. 500 tys. i za tyle zamierzam go wystawić do sprzedaży.

Jeszcze wczoraj broniłeś ceny z widelek i wysmiewales innych graczy a dziś zjechałeś już z cena o połowę przyznając, że jednak próbowałeś "nieuczciwie naciągnąć" ludzi na 500k.
Ja dalej uważam, że nie zapłaciłbym za tego zawodnika nawet 50k.
Udowodnij Nam wszystkim swoje racje i wystaw zawodnika od 1.
Oczywiście widzę, że w walce słownej starasz się udowodnić swoje "madrosci", ale w praktyce boisz się prawdy.


Last edited by Kac100 at 4/28/2019 3:23:50 PM

Uważam, że każdy ma prawo do podbijania kogo chce i żadnej patologii tu nie widzę.

No i znowu muszę odpowiedzieć, bo widzę kolejne manipulacje Kaca. Jeżeli nie widzisz nic złego w licytowaniu własnego zawodnika przez jego właściciela w celu podbicia jego ceny to sam stawiasz się po stronie patologii.
Nie będę podbijał własnego zawodnika, bo zaraz wbrew umowie taki Kac zarzuci mi, że licytuję własnego zawodnika, wbrew swoim zasadom. Ponadto nie wykluczam, że jeżeli go teraz nie sprzedam, po podbiciu mu jeszcze paru skil wystawię go od 1000 z ciekawości.

Nie jestem GMem, ale nie wyobrażam sobie, żeby kika razy w tygodniu zezwalac komuś na transfer swojego zawodnika.

Zakładasz, że userzy są tak nieroztropni, że w jednym kraju kilka razy w tygodniu pomyłkowo wystawiają swoich graczy na TL? :)
Będę przyglądał się oczywiście w miarę możliwości.
Nadal uważam, że cena z widełek jest najbardziej miarodajna oczywiście w przybliżeniu i to napisałem. Tam są zawarte ceny rynkowe czyli transakcyjne. A chyba większość z nas nie ma na to czasu żeby na piechotę analizować ceny każdego z zawodników.