Wczoraj odnieśliśmy dość spodziewane (chociaż dopóki piłka w grze to wszystko jest możliwe) zwycięstwo z
Argentyną (68983). Wynik jakoś szczególnie nie powala widząc jak spudłowali z GDP...ale ważne, że do przodu. Tym samym wraz z Hong Kongiem mamy już w zasadzie pewny awans do drugiej fazy mistrzostw.
Wchodzimy zatem w najbardziej ekscytującą część turnieju, ponieważ 3 pozostałe mecze pierwszej fazy z Izraelem, Włochami i Hong Kongiem będą wymagające i jest spora szansa, że wyniki wszystkich trzech przejdą do kolejnej rundy...choć jak miałbym obstawiać to wg. mnie Chile i USA nie są jeszcze bez szans. Tym bardziej, że Chile ma przed sobą jeszcze dwa teoretycznie najłatwiejsze mecze z RPA i Argentyną. Sporo jaśniej powinno być już po następnej kolejce. Nie mniej w walce o dwa pozostałe miejsca są jeszcze 4 drużyny: Izrael, Włochy, Chile i USA.
Za tydzień gramy z
Izraelem i będzie to dla nas duży sprawdzian naszej siły, bowiem Izrael to obecnie jedna z najsilniejszych drużyn na świecie (obecny ME i medalista poprzednich MŚ)
Najwięcej punktów:
Raźna - 24 PKT [9/16 FG, 0/2 3FG, 6/8 FT]
Najwięcej zbiórek:
Zygo - 11 ZB
Najwięcej asyst:
Ciechowicz - 7 AST
Double-double:
Zygo - 16 PKT i 12 ZB
(+/-):
Raźna - (+23)
MVP: RAŹNA - 24 PKT [9/16 FG, 0/2 3FG, 6/8 FT], 9 ZB, 1 AST, +23 (+/-)
6th man: Zygo - 16 PKT [6/16 FG, 0/1 3FG, 4/4 FT], 11 ZB, 1 AST, +6 (+/-)
Największa niespodzianka tej kolejki wydarzyła się poza parkietem: doszło do UWAGA:
zmiany selekcjonera! reprezentacji
Włoch, ponieważ dotychczasowy został zbanowany
