Odnieśliśmy wczoraj znaczące zwycięstwo z
Włochami (68993) udanie rewanzując się za pechową porażkę z ubiegłego sezonu kiedy na początku straciliśmy dwóch kluczowych graczy: kontuzja Raźny i bugowe zejście Zygo. Niewiele pomogło im nawet wyższe nastawienie...i taka postawa Naszych na pewno cieszy przed kolejnymi meczami.
Za tydzień gramy z niepokonanym dotychczas
Hong Kongiem. Bardzo proszę o dobre minuty bo rywal zacny, a do tego zawsze trzyma wzorowe formy.
Najwięcej punktów:
Janocha - 25 PKT [11/22 FG, 1/3 3FG, 2/2 FT]
Najwięcej zbiórek:
Zygo - 13 ZB
Najwięcej asyst:
Zygo - 4 AST
Double-double:
Zygo - 10 PKT i 13 ZB
(+/-):
Bujała - (+20 w 11 minuty!!!)
MVP: ZYGO - 10 PKT [4/10 FG, 0/2 3FG, 2/2 FT], 13 ZB, 4 AST, -8 (+/-)
6th man: Podolecki - 11 PKT [4/7 FG, 1/2 3FG, 2/2 FT], 1 ZB, 3 AST, 2 STL, +14 (+/-)
MVP meczu przyznałem
Zygo, bo odnotował największe liczby w aż dwóch kategoriach (zbiórki i asysty) + double-double. Natomiast warty odnotowania jest występ strzelecki
Janochy, który po mojej krytyce jego skuteczności w ostatnim meczu zdobył tym razem aż
25 punktów na bardzo dobrej skuteczności 50%.
Na uwagę zasługuje również solidne wsparcie z ławki
Podoleckiego.
Za to tym razem na bardzo słabej skuteczności grał
Raźna (tylko 5/21). Mam nadzieję, że zareaguje jak Janocha i w następnym meczu poprowadzi nas do zwycięstwa;-)
Co słychać u innych? W
Izraelu ekstaza po zwycięstwie z nami jakby już conajmniej wygrali MŚ i jakby trochę bez znaczenia było to, że to oni są Mistrzami Europy;-) Natomiast wczoraj z Argentyną po raz kolejny poszli all-in w przewidywaniu (GDP i strefa)...i znowu im się to opłaciło. Wow. Imponujące. Powoli staje się to ich znakiem rozpoznawczym.
W walce o awans do kolejnej rundy pozostaje jeszcze
Chile i
USA, które zagrają za tydzień bezpośredni decydujący mecz. Pewni awansu mogą być już Izraelczycy mimo takiego samemgo bilansu co Chile, ponieważ mają dużo lepszy bilans małych punktów niż Chile i USA.
W drugiej grupie o awans zagrają w decydującym meczu
Holandia i
Grecja. Pewni awansu są Niemcy i Hiszpanie i Chiny.