Słowem podsumowania sezonu...po długim weekendzie majowym

Tak jak pisałem ostatnio musiałby stać się cud byśmy załapali się na medal MŚ...i się niestety nie wydarzył. Wygraliśmy wysoko z
Holandią (69044)...ale nie spełnił się drugi warunek utrzymujący nas w turnieju, a więc
Niemcy nie wygrali z
Hong Kongiem (69042). Tym samym przed ostatnią kolejką stało się jasne, że nie awansujemy do półfinału

Ostatni mecz z
Chinami potraktowałem już lekko sparingowo. Choć oczywiście chciałem wygrać (bo to oficjalny mecz o punkty), to też chciałem coś sprawdzić...i niestety to co testowałem się kompletnie nie przełożyło na wynik. To był chyba nasz najgorszy mecz na tym turnieju. Miejmy nadzieję, że nauka z tego meczu zaprocentuje w przyszłości.
Co do sezonu i całej kadencji...to tak jak już pisałem wcześniej mimo progresu w stosunku do sezonów ubiegłych i samej obecności na MŚ (co nie udało się choćby Francji kończącej dwa wcześniejsze sezony ze złotymi medalami, czy wicemistrzom świata Finlandii) -
nie jestem zadowolony z wyników. Czego zabrakło? Myślę, że kilku małych rzeczy. Z tych na które mamy wpływ to na pewno FORMA. Szczególnie forma kluczowych zawodników w decydujących meczach nie dojechała. Niestety ale wielu naszych kadrowiczów nie ma jeszcze w swoich klubach psychologa, co jest standardem w mocnych i świadomych profitu (ograniczenie losowości formy) jaki daje psycholog nacjach. Mimo wielu starań nie wszystkich udało mi się namówić do tej inwestycji. Ci którzy "tankują" nie widzą sensu inwestycji...a często brak gadżetów w jednym tygodniu przez brak występu w meczu reprezentacji przez złą formę to równowartość 3-4 pensji psychologa.
Inni, którzy mają psychologa czasem zapominają ustawić sparingu, a po takim jednym zapomnieniu niestety forma ucieka na 2 tygodnie. Jeszcze inni świadomie przeciągają miniuty bo o coś walczą.
Wzorem trzymania formy, który chcę pochwalić jest
Dolar...ale niestety jego zawodnicy już mocno zaczęli się sypać w tym sezonie i nie zawsze mogłem to nagrodzić. Życzyłnym sobie, że Dolar przyjmował pod swój dach wszystkich kluczowych kadrowiczów;-)
Siła drużyny w mojej ocenie ustępuje czołowym nacjom jak Izrael, Hiszpania, Chiny i pewnie Francja....ale jest na tyle duża by wygrywać z nimi dobrym przygotowaniem. Z takimi nacjami jak Hong Kong, czy Niemcy mamy siłę by walczyć jak równy z równym....dlatego też wynik jest dla mnie rozczarowaniem bo jest potencjał by być na ich miejscu.
Sportowe ambicje nie pozwalają mi skończyć z takim niedosytem, także już teraz zapowiadam, że
wystartuję w nadchodzących wyborach na kolejną kadencię. Obiecuję pełne zaangażowanie i maksymalną motywację by wygrać złoto w kolejnych sezonach i
liczę na Wasze dalsze wsparcie i poparcie dla mojej kandydatury.
Last edited by kozlik4 at 5/8/2023 6:48:23 AM