Dlaczego?
Przyznam sie, że sam zadawałem sobie to pytanie i odpowiedź jest chyba prosta, bo mam jeszcze coś do udowodnienia sobie i innym. Mimo tylu sezonów gry w BB nie czuję się wypalony. Wielu powie że osiągnąłem wiele, ale dla mnie to nie jest kres moich możliwości. Nie zadawałem się tym co mam, zawsze wolę patrzeć przed siebie. Poza tym chce osiągać wyznaczone cele. Kiedyś w rozmowie z vinnim (Wywiad z selekcjonerem polskiej kadry U-21 hatchetem (wywiad przeprowadzono 21.11.2008) padło pytanie:
Jakie są twoje cele klubowe na nadchodzący sezon?
Ja mam 1 cel niezmienny od 3 sezonów. Dajcie mi wreszcie garnek z wypisaną nazwą "Puchar Polski" :)
Długo to trwało, ale dopiąłem swego. Było ciężko ale potem satysfakcja była większa. Następnym krokiem była obrona garnka i to też się udało. 3 zdobyć chwilowo się nie udało ... ale nowy sezon idzie, a ja lubię osiągać wyznaczone cele :)
Natomiast nigdy nie ukrywałem, że moim celem jest poprowadzenie dorosłej reprezentacji, dlatego nadal do tego dążę startując w tych wyborach. Nadal mam cel do osiągnięcia i nie jest nim tylko zostanie selekcjonerem, ale też wyjazd na Mistrzostwa Świata. Na Mistrzostwach Europy już grałem, ale chce iść dalej, chce zagrać na Mistrzostwach Świata i kilku ekipą pokazać, że umiemy grać w kosza.
Ja.
Imię: Bartłomiej
lat: 24
miejsce przebywania: Warszawa
zajęcia: "dom, praca, szkoła" czyli studia, praca praca i doglądanie mojej Kochanej kobiety :)
zainteresowania: turystyka, dobra książka, stary film.
BB i Ja.
W BB od 3 sezonu.
- wygrana III liga
- wygrana II liga
- 5 sezonów gry w PLK
- 5 półfinałów Pucharu Polski
- 2 razy w BBB
- trener U21
Sukcesy:
- Zdobywca i obrońca Pucharu Polski w sezonie 8 i 9.
- trener u21 w sezonie 6 i 7
- 1/16 BBB w sezonie 10
- awans z U21 do ME
- 1/2 Pucharu Pocieszenia z U21
Ja i kadra:
- Wielosezonowy scaut.
- trener u21
- trenowałem Rocha Kupsa a obecnie w drodze do bram kadry młodzieżowej jest niejaki Olgierd Radoń, zapamiętajcie to nazwisko ;)
Moje selekcjonowanie.
- nie będę się bał wciskać TiE, ustawiać TiE czy umawiać się na podwójne TiE. Jeśli chcemy coś osiągnąć musimy od początku walczyć o cele maksimum, a tych nie osiągniemy bez entuzjazmu.
- koniec zabawy w kotka i myszkę pod tytułem selekcjoner sobie, trenerzy graczy sobie. Jeśli ktoś mi będzie obiecywał że dopilnuje minut a tak nie będzie, nie będę czekał na kolejne treningi a potem jeszcze następne i następne. Zbyt wiele razy mieliśmy problemy z formą i nazbyt wiele razy można było tego uniknąć pilnując minut. Posiadanie reprezentanta to nie tylko flaga przy nazwisku to też pewne poświęcenie.
- W kadrze grają najlepsi, ale jeśli mogę wybierać między porównywalnymi graczami, to zawsze wybiorę tego z którego trenerem mam kontakt i jest on rzetelny.
- Zaczynamy od 0. Jeśli zostanę selekcjonerem nikogo nie będę faworyzował, nikogo nie będę skreślał. Powołam niezbędnych do osiągnięcia celów, ale kontuzje, forma mogą zawsze wymuszać jakieś zmiany. Dlatego warto trenować nawet jeżeli gracz nie jest w kadrze.
- Farmy ... przykład pensji graczy pokazuje, że utrzymanie szczególnie podkoszowych zawodników jest kłopotem, dlatego ze swojej strony postaram się dopilnować aby w miarę naszych możliwości, utalentowani gracze wracali na ojczyste boiska.
PS. Jeżeli będę miał taką możliwość szczegółowy plan odnośnie kadry przedstawię w wątku wyborczym.
Dzięki waszym głosom, mojemu doświadczeniu i wysiłkowi wielu ludzi nad odpowiednim treningiem naszych zawodników możemy naprawdę wiele osiągnąć.
Last edited by hatchet at 12/15/2009 6:34:07 AM