Najlepiej własnym instynktem, przemyśleniami oraz skilami swoich graczy. Dopiero jak nabierzesz doświadczenia i zrozumiesz o co chodzi to wtedy zacznie się zabawa. A póki co musisz zobaczyć jakim składem dysponuje rywal, czy cały czas gra tą samą taktyką, czy zmienną, jakich ma rozgrywających i zawodników podkoszowych, kto ile ma strat w meczu, ile przechwytów, kto jak asystuje, kto ile blokuje, jakich ma strzelców, skąd idzie najwięcej ataków rywala oraz to jaką mają kondycję. Kiedy już przejdziesz przez ten etap wstępny rozpoznania rywala, musisz dopasować swój zespół w ataku w najsłabsze miejsce w obronie rywala, a w obronie musisz skupić uwagę na ich najmocniejsze punkty w ataku. To tyle tytułem wstępu. Jak przejdziesz ten etap z długopisem w ręku, rywalizacja w BB zacznie sprawiać ci przyjemność. A teraz cóż - trzeba ruszyć swoje cztery litery i wysilić mózgownicę. Czasami myślenie się przydaje, oraz ważniejsze, a nawet najważniejsze trzeba właczyć chęci do analizy...Pozdrawiam.