Dokładnie...Od wczoraj rano się męczyłem i w końcu dopiero dziś można doglądnąć ekipy ;)
Widzę, że namnożyło się nam tutaj żywych użytkowników i zaczynam się obawiać o to, żeby mi nikt w awansie nie przszkodził...Z botami się jakoś łatwiej gra :)
PS. Tak serio to powodzenia...I tak wszystko się w playoffach rozstrzyga :) Teraz to się bardziej o kaskę martwię...