BuzzerBeater Forums

Naszym trzecim rywalem w ME rozgrywanych na Węgrzech będą Cypryjczycy, ekipa nr 79 na liście rankingowej wśród U-21. Mają jednak nieporównywalnie większe osiągnięcia, niż nasz poprzedni rywal drużyna Luksemburga. Przykładowo w ME w sezonie 8 byli rewelacją fazy grupowej odnosząc aż 4 zwycięstwa, podobnie było w sezonie 10- byli naprawdę bardzo blisko sensacyjnego awansu (również bilans 4-3). W każdych Mistrzostwach notują wygrane i w pojednynczych meczach są w stanie zagrozić niektórym, wyżej notowanym rywalom.

Selekconerem Cypryjczyków jest adiaforos1996 (117430). Jeśli liczba w jego nicku 1996 jest jego rokiem urodzenia to mamy do czynienia z młodym i ambitnym managerem. Z drugiej strony doświadczenie jest po mojej stronie i postaram się to wykorzystać ;) Selekcjoner Cypryjczów gra krótko, od 12 sezonu, non stop w II lidze.

Cypryjczycy zaczęli z wysokiego c, na dzień dobry wrzucili Ct przeciwko Estonii. Przegrali i właściwie mają teraz wakacje do ostatniego meczu grupowego z Luksemburgiem. Według mnie obie ekipy będą solidarnie dostawali lanie od wszystkich. Skład mają taki sobie, oczywiście nikt nie robi szału, ale taki np. (18435479) prezentuje się całkiem nieźle.

Jeśli dopisze forma to pewnie do naszego zespołu dołączy 2 może trzech zawodników. Raczej nie spodziewajmy się wielkich emocji w poniedziałek, ale to tak naprawdę chyba ostatni mecz dla nas z gatunku tych oczyswistych. Później na naszym rozkładzie już drużyny, których celem jest awns do top-12 i tam już żartów nie będzie.

Cypr

Przydatne linki:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Cypr
http://eturystyka.org/content/category/84/47/
http://cypr.org.pl/
http://europa.eu/about-eu/countries/member-countries/cypr...



Ciekawostki:

- Cypr według legendy to miejsce urodzin Afrodyty – bogini miłości, córki Zeusa i Dione.
- Na Cyprze odnaleziono szczątki najstarszego udomowionego kota. Ma 8500 lat.
- Napięcie prądu wynosi 240 V, ale gniazdka są przystosowane do wtyczek z trzema bolcami.
- Cypr to jedno z niewielu miejsc na świecie, gdzie w ciągu paru chwil po narciarskich szaleństwach na stoku można pływać w ciepłym morzu.
- Ruiny Atlantydy znajdują się na południowy wschód od Cypru - uważa Robert Sarmast, amerykański poszukiwacz zaginionego miasta. Jak ktoś lubi przygody i chce być sławny niech próbuje szczęścia ;)
- Cypr może poszczycić się najdłuższą historią związaną z produkcją wina, którą zapoczątkowano już w XX w. p.n.e.
- Cypr jest znany z przeogromnej liczby kotów przypominających wyglądem persy, które można spotkać niemal wszędzie.


Znani Cypryjczycy:

- Bardzo znanym sportowcem, odnoszącym ogromne sukcesy na arenie międzynarodowej jest cypryjski tenisista Marcos Baghdatis http://pl.wikipedia.org/wiki/Marcos_Baghdatis. Był finalistą na Australian Open 2006 oraz w tym samym roku dostał się do półfinału Wimbledonu.

- Michalis Konstantinou http://pl.wikipedia.org/wiki/Michalis_Konstantinou na pewno powinien być znany kibicom piłkarskim. Swego czasu jeden z gwiazdorów ligi greckiej. W 2009 roku ponownie zaczął występować w ojczyźnie, w zespole Omonii Nikozja, w której stworzył atak z Maciejem Żurawskim.

- Kyriakos Ioannou to z kolei całkiem niezły skoczek wzwyż, mający na koncie kilka sporych sukcesów http://pl.wikipedia.org/wiki/Kyriakos_Ioannou

bella, piu bella bambina :)

Spotkanie z Cyprem nie cieszyło się szczególnym zainteresowaniem ani na forum, ani na czacie. No ale cóż, rzeczywiście klasa rywala nie była najwyższych lotów, więc trudno się dziwić. Tak naprawdę jedynym pytaniem przed wczorajszym meczem było iloma punktami wygramy. Okazało się, że prawie 60-ma, a więc nabiliśmy sobie sporo małych punktów. Przed meczem dokonałem 2 powołań, w kadrze pojawili się Szymecki i Jędrzejczak. Trzeba przyznać, że obaj zagrali dobre zawody i nie było widać po nich debiutanckiej tremy. No ale czy można wyobrazić sobie lepszego przeciwnika na pokazanie się w kadrze? ;)

Sam mecz jaki był każdy widział, a jak nie widział to można go streścić w jednym zdaniu. Totalna dominacja i powiększanie przewagi od początku meczu, by w ostatniej kwarcie spuścić nieco z tonu i rozluźnić szyki obronne. Cały efekt wzmocniony był pressingiem na całej długości boiska, co zaowocowało 14 naszymi przechwytami i 20 stratami ze strony Cypru. Efekt końcowy 140-81, a byłoby pewnie jeszcze sporo więcej gdyby Cypryjczycy starali się podreperować swój rozbity entuzjazm. Tym jednak za bardzo się nie przejmują, można i tak ;)

PG:

Kraszewski- nasza największa gwiazda reprezentacji w końcu odpaliła. 2 poprzednie mecze mu nie wyszły, ale wczoraj pokazał, że ma niesamowity potencjał. Double-double (19 pkt. i 13 asyst) mówi wszystko. Mam nadzieję, że ten poziom będzie trzymał w kolejnych meczach. Ocena 9,5

Rak- byłoby dobrze, gdyby był bardziej skuteczny. Musi nad tym trochę popracować. Ocena 7,5



SG:

Szymecki- debiut wypadł jak najbardziej pozytywnie. Po 6 asyst i zbiórek w pełni zrekompensowały kiepską skuteczność, zwłaszcza w rzutach 3-punktowych. Ocena 8,5

Gradziński- kolejny raz potwierdza jak jest solidnym i cennym rezerwowym. Po prostu wychodzi na parkiet i robi swoje. Ocena 8



SF:

Jędrzejczak- drugi debiutant. Musiał grać niespodziewanie dłużej ze względu na kontuzję kolegi. Spisał się bardzo dobrze, będąc naszym najlepszym strzelcem. Ocena 9

Hudela- do momentu zejścia z boiska grał dobrze. Brakowało skuteczności, ale to jest do nadrobienia. Ocena 8



PF:

Rykowski-nasi PF łącznie na 16 rzutów trafili 15. Po prostu mega miazga! 3/3 z dystansu, super! Ocena 9,5

Gołda- kolejny raz nasz najlepszy zawodnik. Grał jak profesor pod każdym względem. Ocena 9,5



C:

Cybura- świetna skuteczność+4 bliki. Trochę gorzej w walce pod tablicami. Ocena 8

Wasiliew- podobnie jak Cybura. Trochę dziwnie, że nasi Centrzy zebrali łącznie 9 piłek w meczu...Według mnie to przypadek i tyle. Ocena 7,5

W naszej grupie najciekawiej było tam gdzie pisałem tydzień temu, czyli w starciu Anglii z Bułgarią. Rozstawieni dopiero z 6 numerem Anglicy odnieśli drugie zwycięstwo i przy odrobinie szczęścia mogą pokusić się o sensacyjny awans do top-12. W każdym razie do końca na pewno będą się liczyć w stawce. Po raz pierwszy przegrali Bułgarzy, dzięki czemu sytuacja w naszej grupie jest naprawdę bardzo skomplikowana. My jesteśmy liderem i mam nadzieję, że tak zostanie do końca ;)

Za tydzień gramy z Anglikami, którzy po nas mają Cypr i Luksemburg. Należy się więc spodziewać bardzo, bardzo ciężkiego meczu. Duży ptak Angoli jest bardzo realny, bo dla nich sam awans byłby sukcesem, a zwycięstwo nad nami da im na 99% awans.

Do niespodzianki może dojść w starciu Bułgarii z Bośnią. Ci drudzy nie mają już chyba nic do stracenia.

W pozostałych grupach Finowie standardowo dostali CT. To już trzeci mecz Finów, gdzie grając TiE rywal wciska na nich dużego ptaka. Na forum selekcjonerów Fin już żartuje sam z siebie. Co mu pozostało...jedynie dobry humor ;) W zasadzie jedyną niespodzianką tej rundy jest porażka Litwinów z Macedonią. Nasi wschodni sąsiedzi mocno skomplikowali sobie tym samym sytuację.


Do boju Polska!

Elegancko się czytało :)
Znacznie ciekawsza forma i fabuła niż z "profesjonalnych" portali traktujących chociażby o Pucharze Świata siatkarzy, gdzie fachowych artykułów, jest ... praktycznie brak ;)
Trzymaj poziom!
---
Podaję na czystą.