Znani Francuzi: - Napoleon Bonaparte – Jedyny dowódca, który nie uciekał z pola bitwy. Zdobył pół Europy. Urządził pokaz kamikadze rzucając się na Rosję zimą. Pierwszy nowożytny wyzyskiwacz Polaków. Najlepszy dowódca w dziejach świata, z tego tytułu, że dowodził Francuzami i wygrywał.
- Żak Szirak;
- Manuel Pety – znany międzywojenny zimowy sportowiec;
- Mikołaj Sarkozy – węgiersko-żydowski były prezydent Francji. Dziwak – lubi wysokie, bogate i ładne dziewczyny.
- Carla Bruni – połowica Pana Sarkozego. Cudne nóżki i brzydki głos. Kolekcjonuje ogrodowe krasnale.
- Zinezin Zidane – znany ze swego świetnie opanowanego ciosu z bańki;
- Asterix i Obelix – jedyni bohaterowie wojenni Francji. Jako tacy istnieją tylko w zbiorowej wyobraźni;
- Franek Miterrand – urzędnik w rządzie Vichy, w ruchu oporu od 07 maja 1945. Mistrz afrykańskich machlojek. Socjalista z przekonania, milioner z pasji.
- Jean Claude van Damme – Belg, którego wszyscy maja za Francuza. Znany z filmów, w których ketchup przelewa się szybciej niż Amazonka.
- Louis de Funès, Jean Reno - najbardziej znani, i najlepsi, francuscy aktorzy
Ciekawostki:Francuzi na ogół nie lubią obcych języków i często nawet, jeśli potrafią się w danym języku porozumiewać, nie zrobią tego. Wybierając się do Francji najlepiej zaopatrzyć się w mini-rozmówki, gdyż wielu z nich, szczególnie starsze pokolenia, wyznaje zasadę, że przyjeżdżając do ich kraju należy znać ich język.
- przy okazji wizyty we Francji grzechem byłoby nie zjeść choć raz w restauracji serwującej specjały kuchni francuskiej. Tutaj godne polecenia są z pewnością żabie udka, sery, ślimaki czy crepes – czyli naleśniki francuskie. Istnieją tam nawet kawiarnie, które podają wyłącznie naleśniki, z różnymi dodatkami. Obiad zaś obowiązkowo należy zakończyć lampką wina.
- w większości francuskich miast istnieje ulica Republiki lub aleja de Gaulle’a.
- Francuzi o wiele bardziej rygorystycznie, niż Polacy, przestrzegają przepisów ruchu drogowego, szczególnie tych dotyczących prędkości. Za ich złamanie grozi wysoka kara pieniężna, która może wynieść nawet 750 euro.
- jak przystało na kraj odwiedzany przez miliony turystów, w każdym francuskim mieście można znaleźć biuro informacji turystycznej.
- Francuzi, przeciwnie do naszego narodu, uważają, że każdy z nich ma wpływ na to, co dzieje się w polityce, a frekwencje na wyborach przekraczają 85%.
- „świętością” we Francji jest tzw. przerwa na drugie śniadanie. Ciężko cokolwiek załatwić w tym czasie w urzędzie, banku czy biurze, gdyż mało kto wtedy pracuje.
- ciekawym zwyczajem ślubnym jest zabawa w „kupowanie” podwiązki. Część gości (zwykle męska) płaci pannie młodej za podnoszenie podwiązki na nodze, natomiast część z nich (zwykle damska) – za jej opuszczanie.
- Francuzi kochają zwierzęta domowe. Połowa z nich ma w domu przynajmniej jedno zwierzę.
- podczas spożywania posiłku w miejscu publicznym, np. w restauracji, w dobrym guście jest trzymanie dłoni na stole.
Jesli chodzi o kobiety, przeważnie nie mają sie czego wstydzić:
http://www.ifbbbelgium.be/images/IFBB%20Women%20WK%202004...http://www.rbs6nations.com/images/news/MarieLouiseReillyF...http://blog.chron.com/newswatch/wp-content/blogs.dir/1842...Ok, ok, teraz na poważnie:
http://m5.paperblog.com/i/1/13309/french-burqa-ban-is-ant...http://swiatowidz.pl/files/2011/07/islam.jpgUfff, znalazłem (oczywiście czysta Francuzka, arabskiego pochodzenia):
http://cache.20minutes.fr/img/photos/20mn/2010-12/2010-12...http://missvenezuela.pinger.pl/m/6958678Last edited by Joa at 7/13/2012 5:26:43 PM