Witam. Już dzisiaj Nasze Orzełki rozpoczynają batalię o tytuł najlepszej drużyny na Starym Kontynencie. Ostatnim razem niewiele zabrakło, aby obronić tytuł. Ten sezon będzie znacznie trudniejszy. Gramy we Włoszech, co stawia tą reprezentację praktycznie z marszu w gronie faworytów do medalu. Za kilkanaście godzin dowiemy się, jakimi składami wybiegną reprezentacje na pierwsze mecze, i będzie można więcej powiedzieć o sile poszczególnych teamów. Ciekaw jestem Serbów - czy po raz kolejny wystawią reprezentację zdolną do zdobycia złota? Oby nie.
Trafilismy do grupy C, w której Naszymi przeciwnikami będą:
Grecja
Albania
Czarnogóra
Austria
Bośnia i Hercegowina
Izrael
Litwa
Jak oceniam szansę Orzełków? Zawsze jestem optymistą :) grupa trafiła Nam się średnia - na pewno Litwini i Izraelczycy nie odpuszczą i będą z Nami walczyć do ostatniego gwizdka, do ostatniego spotkania.. Zresztą Litwini 2 sezony temu jako jedyni pokonali Serbów oraz wyeliminowali Włochów! Izrael natomiast na ostatnich ME był praktycznie pewny awansu do drugiej rundy, jednak nadział się na CT Portugalczyków i niespodzianka stała się faktem. Dlatego też nie można lekceważyć szczególnie tych dwóch drużyn.
Co mnie cieszy - mamy 5 graczy na równi lub powyżej SS10 = 90. Najwyższym SS jest 96, lecz niestety mam kłopot z jego właścicielem - sprawa dotyczy oczywiście treningu.. może uda sie coś ugrać.
Dobra wiadomość też jest taka, że Nasz najlepszy C, Rudas jest na TLu
(24302479) - bardzo bym prosił, aby ktoś się Nim zaopiekował. Myślę, że jest jeszcze w stanie pare razy skoczyc. Na pewno jest ktoś, kto potrzebuje Centra ;)
Znaczna część zawodników musi jeszcze ostro trenować, aby dać Kadrze 100% wartości :) zobaczymy, co pokaże pierwszy mecz.
Zaczynamy te Mistrzostwa spotkaniem z Grecją.
Grecja – kraj położony na południu Półwyspu Bałkańskiego i na tych kawałkach, które się od niego oderwały. Kraj, bez którego duchowo bylibyśmy nadal na poziomie ludów z lasu. Według Bushmena Królem Grecji jest Gracjan Roztocki.
PołożenieNa północy graniczy zasadniczo z Albanią (i tak nas na to nie nabiorą, przecież wszyscy doskonale wiedzą, że Albania nie istnieje), Republiką Macedonii, Bułgarią oraz swym wypróbowanym przyjacielem, a w NATO bliskim sojusznikiem – Turcją. Gdyby nie ta Republika Macedonii, to byłoby całkiem spoko. Turcja pozwala na swobodny przepływ do Grecji setek tysięcy emigrantów, ale w jedną stronę. Zmierzają oni do Niemiec, płacą Turkom za przewóz i myślą, że oto znaleźli się już w Unii i strefie Schengen. Jednak, że kiepsko znali geografię, utkną w Grecji. Dookoła Grecji jest całkiem sporo Morza Śródziemnego, które nie wiedzieć czemu, po obu stronach kraju nazywa się zupełnie inaczej – Morze Egejskie na wschodzie i Morze Jońskie na zachodzie.
Last edited by Joa at 12/9/2012 7:12:08 PM