Powiem tak...tematu by nie bylo gdyby ceny na TL-u przypominaly np. te.z sezonow 7-10.Teraz gdy drastycznie spadly i rynek transferowy jest zalany mutantami czy tez bardzo dobrymi centrami za praktycznie bezcen to menadzerowie z wyzszych lig,ktorzy rzadza i dziela od dawna zaczynaja to wyczuwac i boja sie,ze to jest szansa dla mniej znanych ekip,menadzerow na szybkie zajecie ich miejsca>:)<to tak apropo...
Co do samych pomyslow,kilka z nich calkiem niezlych kilka nie trafionych:
Placenie pensji przy zakupie gracza?<<Nie i jeszcze raz nie,sa ekipy,ktore z trudem zbieraja sianko na jakis wymarzonony transfer i czasem te 10...20....60k pensji placonej od reki by to uniemozliwialo.Sa ekipy,ktore moga sobie pozwolic na trwonienie czesci zarobionych pieniedzy bez wiekszych konsekwnecji dla budzetu<<moze to wynikac tylko a faktu,ze graja dluzej lub z tego,ze maja dobra polityke pienizna<<za co takze nie powinno sie nikogo karac.
Wprowadzić pewna korelację zależności pomiędzy kupnem/sprzedażą zawodnika a entuzjazmem
Z pozoru niezly pomysl,ale muslieby to BBcy dobrze wykalkulowac,ktos kto zbytnio nie opiera poziomu gry swojej ekipy na transferach i robi mniej niz 10 transferow w ciagu np. 3-5 sezonow to bylby krzywdzony obnizaniem entuzjazmu,a ktos kto robi ze 20 transferow na sezon lub non stop zmienia grajkow (jest wiele takich ekip) musialby miec 0 entuzjazm przez caly sezon wedle takiego mechanizmu,aby to bylo jako tako sprawiedliwe.Wiec pomysl raczej raczej srednio trafiony.
3.Naliczanie pensji nie po zakończeniu sezonu ale 2 razy na sezon też powinno pomóc .
Tu znow mozemy sie podzielic na tych,ktorym to bedzie odpowiadalo i na tych,ktorym nie bedzie.Im wyzsza liga tym bardziej punkt widzenia sie zmienia i co dla mniejszej liczby menadzerow nie bedzie stanowilo problemu to dla wiekszosci moze byc calkiem odwrotnie.
Wprowadziłbym też dodatkowo coś na kształt entuzjazmu podawany też liczbowo czynnik taki jak Zgranie Drużyny .
Obojetnie jakby to mialo wygladac,ale cos takiego jak zgranie druzyny jest genialnym pomyslem,ba ja nawet poszedl bym dalej i zbyt czeste rotacje wsrod wlasnej kadry 10-12 zawodnikow,ktorzy graja razem od np. kilku sezonow tez powinny miec wplyw na jakosc naszej gry,a nie mowiac juz o nowych nabytkach,ktore przykladowo mogloby potrzebowac tych kilka meczow na wejscie w odpowiedni rytm.Znam ekipy,ktore polityke swoja gre opieraja na ciaglej wymianie grajkow<<na tym robia wyniki,na tym zarabiaja i poki co jest to jak najbardziej legalne,wiec czepiac sie nie mozna ich,ale pewnie znajda sie ludzie,ktorych to lekko denerwuje.
Ogolnie do takich rzeczy i zmian nie mozna podchodzic z perspektywy I ligowca czy III ligowca,ale trzeba tez zrozumiec graczy z IV lig czy VI,czy tez tych ktorzy dopiero zaczynaja gre.Jesli cos mamy zmieniac lub sugerowac to robmy to tak,aby jednak nie krzywidzc tych,ktorzy na to nie zasluguja.
Inna sprawa to to,ze jednak mamy wolny rynek zarowno w BB jak i w prawdziwym swiecie.Tak jak w realu sie zdarzaja przebitki,okazje,nie wypaly-transfery itd... tak i one powinny sie zdarzac w swiecie BB.W prawdziwym swiecie czesto gracze warci ze 1-2mln jako 18-19 latek...sa warci ze 10 czy 15 razy wiecej za chwile albo na odwrot i przeplacanie sie zdarza nie raz,a i kupywanie perelek za bezcen tak samo.
Duze zmiany odnosnie transferow oznaczalyby nawet koniec dla istnienia wielu ekip w swiecie BB.Sa ekipy,ktore zarabiaja na TL'u i na tym opiera sie ich budzet,a sa ekipy ktore glownie zarabiaja na hali czy w PP<<Ci od wielkich hal dostali juz po lapach od BB'kow kilka sezonow temu i na dzis hale powyzej 20k nie maja sensu,a szkoda bo wielu menadzerow pewnie zamierzalo czerpac zyski wlasnie poprzez ten sposob,wiec teraz niby przyszla kolej zeby Ci z TL'u dostali po lapach hehe?
:)
Problem od ktorego zaczela sie dyskusja w PLK jest bardziej problemem wlasnie PLK,moze troche II ligi i tych topowych teamow niz reszty.
Last edited by ThugMan4shoo at 11/8/2010 4:33:22 PM