BuzzerBeater Forums

BB Poland > Debata wyborcza

Debata wyborcza (thread closed)

Set priority
Show messages by
From: Grucha

This Post:
00
169159.100 in reply to 169159.98
Date: 1/13/2011 11:01:49 AM
Overall Posts Rated:
9797
Będzie mowa. Nie było do tej pory, bo gdy inni kandydaci pisali mowy to ja pomagałem robić listy draftu.


Zabrzmiało to trochę tak jakby inni kandydaci zajmowali się pierdołami, tylko Ty jako jedyny sprawiedliwy działasz na rzecz dobra kardy. Bardzo cenię twoją pracę przy drafcie, ale myślałem, że robisz to bezinteresowanie, widać myliłem się.

From: B.B.King

This Post:
00
169159.101 in reply to 169159.100
Date: 1/13/2011 11:24:35 AM
Overall Posts Rated:
12061206
Uważam, że w wyborach mam prawo przedstawiać swoje atuty i argumentować dlaczego warto zagłosować akurat na mnie. Chyba na tym to polega. Inni kandydaci też pisali o tym co robili, co osiągnęli.

From: ozi90

This Post:
00
169159.102 in reply to 169159.100
Date: 1/13/2011 11:29:24 AM
Overall Posts Rated:
6363
Mi to nie przeszkadza, że nie ma mowy, ale niektórzy już oddali głos i może być dla Ciebie trochę za późno. Niemniej jednak ja czekam, bo jesteś moim faworytem, ciekawe co masz do zaoferowania.

This Post:
00
169159.103 in reply to 169159.102
Date: 1/13/2011 12:20:39 PM
Overall Posts Rated:
270270
Pytanie do kozlika4 i B.B.Kinga:

Obaj robicie sporo dobrej roboty dla NT w tej chwili, ale każdy kto śledzi forum dobrze wie, że delikatnie mówiąc nie darzycie się sympatią ;). Czy widzicie jakąś możliwość współpracy na rzecz NT w przypadku zwycięstwa któregoś z was czy jeśli jeden wygra to drugi przez kolejne dwa sezony nie będzie nic robił dla kadry? Interesuje mnie odpowiedź na oba przypadki, czyli zarówno gdy wy wygracie albo wasz rywal.

Nie chciałbym znowu wywołać awantury na forum, więc proszę o odpowiedź w takim tonie, który jej nie wywoła ;)

Dzięki.

This Post:
00
169159.104 in reply to 169159.103
Date: 1/13/2011 12:28:27 PM
Overall Posts Rated:
7272
Bardzo dobre pytanie i też jestem ciekawy jaka będzie odpowiedź. Dodam tylko, że oddałem swój głos na Jaxa, bo to wlaśnie kandydat do którego takich pytań nie musi być i nie będzie. 100% kompromis pomiędzy BB Kingiem i Koźlikiem. Odpowiedzilany, kompromisowy i grający w PLK gracz z dużym doświadczeniem. No, ale zobaczymy i sam jestem ciekawy co odpowie ciemna strona mocy BB Kinga i Koźlik?

This Post:
00
169159.105 in reply to 169159.103
Date: 1/13/2011 12:52:44 PM
ASPK
II.3
Overall Posts Rated:
10771077
Second Team:
ASPK Gostynin


Nie chciałbym znowu wywołać awantury na forum, więc proszę o odpowiedź w takim tonie, który jej nie wywoła ;)

.

A ja proszę o wypowiedzi SZCZERE a w jakim tonie to oni sami najlepiej wiedzą.
W każdym bądź razie bez zbędnej kurtuazji na linii typu Tusk- Putin.:).

Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.
This Post:
00
169159.106 in reply to 169159.105
Date: 1/13/2011 12:59:19 PM
Overall Posts Rated:
270270
Mi też chodzi o szczerą wypowiedź oczywiście :) Ale to samo można powiedzieć (napisać) na wiele różnych sposobów ;)

From: pawel

This Post:
00
169159.107 in reply to 169159.84
Date: 1/13/2011 2:19:52 PM
Overall Posts Rated:
66
Sspokojnie jakby się nie spinać to jednak jest w tym dużo zabawy wiec nie ma za co przepraszać. Zycie jest już wystarczająco pokręcone aby jeszcze miał człowiek się obrażac za takie pierdułki :)

Generalnie wiadomo i jest to naturalne jak w polityce, kto się udziela najwięcej publicznie ma najwieksze szanse, jak świat światem zawsze wygrywa populistyka i popularność, właśnie dlatego na radnych kandyduje tak wielu np. lekarzy bo są rozpoznawalni.

Czesław zadał fajne niektóre pytania .
np. w sprawie meczu widzewa - gdzie przycyzna jak większosć pisze dziwnego meczu były błędy popełnione przez przeciwnika w taktyce. Zagrał zachowawczo w obronie a dodatkowo normalem (czyli lekcewazył przeciwnika). Widzew wiec wyrównał przewagę parkietu i zagrał swoje to co miał najlepsze i dlatego odrobina szczęścia i poszło.

A w meczu z niebieskimi no cóż podobna sytuacja nasza kadra każdy swego w obronie podczas gdy główna siła włochów to podkoszowi co dobitnie jeszcze w zbiórkach wyszło. W obronie w obu aspektach byli na jednakowym poziomie.

Odnośnie wyborów dodatkowy kandydat to wymuszenie na pozostałych większego zaangazowania zwłaszcza tych z największymi szansami na wygraną.
Pozdrawiam społeczność.

This Post:
00
169159.108 in reply to 169159.67
Date: 1/13/2011 2:22:31 PM
Overall Posts Rated:
515515

Jax - wiem ze mnie zlejesz za to w pierszej kolejce ale chyba zgodze sie z Misterem, sa pewne braki w doswiadczeniu,


Czołem:), o jakich dokładnie brakach myślisz? Dlaczego ten argument uważasz za kluczowy? Ilu poprzednich selekcjonerów, przed pierwszym startem ( w wyborach ), miało doświadczenie związane z kadrami?


Juz spiesze wytlumaczyc bo wczoraj bylem mocno zmeczony i uproscilem strasznie wydajac opinnie o doswiadczeniu. Zled dobralem slowa.
Powinienem napisac ze uwazam ze aklimatyzacja jako slekcjoner i ogarniecie tych wszystkich guzikow i regul moze dluzej zajac Jaxowi niz Kozlikowi, co oczywiscie wcale nie musi byc prawda, to tylko moje przypuszczenia

Jedynym argumentem ktory tak naprawde przy tym wyborze jest to ze mam niestety tylko jeden glos

From: Jax

This Post:
00
169159.109 in reply to 169159.108
Date: 1/13/2011 2:38:33 PM
Overall Posts Rated:
773773
ja się wcale nie obrażam że ktoś na mnie nie głosuje :-)

a jakbyś nawet i miał ochotę zagłosować na mnie to i tak mam zamiar Cię zlać :-) jakieś "powitanko" w tej PLK musisz mieć :-))


This Post:
00
169159.110 in reply to 169159.80
Date: 1/13/2011 2:39:37 PM
Overall Posts Rated:
7474
Czesław jak zwykle wniósł ożywienie w dyskusję zadając całkiem słuszne pytania.

Mi natomiast podobała się najbardziej Twoja wypowiedź, darkonza.
Wspomniałem o tym samym w swojej odpowiedzi dlaczego nie kandyduję.
Tobie jak widać na szczęście również nie zabrakło odwagi, by napisać swoje zdanie na temat tego jak wyobrażasz sobie przyszłego selekcjonera.

Powstały tutaj piękne laurki dla pewnych kandydatów, ale sęk w tym, że nie było w nich nic z tego, o czym Ty pisałeś.
Wyliczano inne "atuty".
Pomijając te najważniejsze.
Z jakich względów to już każdy sam może sobie ocenić.

@Mr. President
Z tego co pamiętam ostatnio też głosowałeś na kogoś "związanego" z kadrą.
Czyżbyś zapomniał jak szybko tego żałowałeś? ;)

Okej, to był żart.
Z gatunku tych nieśmiesznie odbijających się echem "Dlaczego go wybrałem".

Jedno natomiast na pewno jest pocieszające.
Po tych wyborach gorzej niż ostatnio już nie będzie.
A to zawsze jakiś progres.
I obym ja ani pozostali nie zostali zaskoczeni.

Advertisement