BuzzerBeater Forums

BB Poland > [NT] Polska - Hiszpania

[NT] Polska - Hiszpania

Set priority
Show messages by
This Post:
00
174666.100 in reply to 174666.97
Date: 2/24/2011 6:47:22 PM
Overall Posts Rated:
12061206
Zupełnie nie wiem po co wnikać w takie sprawy głębiej...
A bo jakiś ekspert czepiał się i wnikał głębiej, że nie prowadziliśmy na minutę przed końcem ;-)
Przy okazji kadry można też się nauczyć innych rzeczy. Na przykład posługiwania zegarkiem ;-)

1. Tak wyrównany mecz z Hiszpanią bralibyśmy w ciemno (większość z nas).
Może coś jednak udało się przynajmniej poprawnie zrobić w tym meczu ;-) Widzę światełko w tunelu ;-)

2. Takiego modelu zmian nie bierzemy wcale (tu również większość z nas), dopóki nie uargumentujesz co jest grane w tej dziedzinie.
Co do zmian to nie mam pojęcia o co wam chodzi. Wg mnie nie ma w nich nic niezwykłego. Ale w żadne dyskusje nie mam zamiaru się wciągać. To już kiedyś przerabiałem gdy była dyskutowana kwestia tempa. Też była grupka userow, która twierdziła, że szybkiego tempa nie bierze wcale. A teraz coraz więcej topowych zespołów zwalnia grę. Wyszło na moje, ale pamiętam, że podczas dyskusji wielu userów było po prostu głuchych na jakiekolwiek argumenty i dyskusja potoczyła się w nieciekawym kierunku.
Nie dam się więc wciągnąć w żadną dyskusję, która zaczyna się od słów "nie bierzemy wcale". Bo takie stwierdzenie nie daje żadnej przestrzeni do dyskusji i ją zamyka. Szkoda czasu. Wolę poświęcić go na poskautowanie i pogadanie z kilkoma właścicielami więcej.

This Post:
00
174666.101 in reply to 174666.100
Date: 2/24/2011 7:08:24 PM
The In Your Face Dunkers
IV.3
Overall Posts Rated:
117117
Nie dam się więc wciągnąć w żadną dyskusję, która zaczyna się od słów "nie bierzemy wcale". Bo takie stwierdzenie nie daje żadnej przestrzeni do dyskusji i ją zamyka. Szkoda czasu.

Nie łapmy się za słówka. Nie chodzi o stwierdzenie "nie bierzemy wcale", tylko o genezę podejścia do ustawiania składu. Skoro właśnie powstał wątek "Polska-Serbia" zadam zatem szybkie pytanie:
Czy Hassan był przez Ciebie posłany na SF-a? Czy "tak się złożyło"?

This Post:
00
174666.102 in reply to 174666.101
Date: 2/24/2011 7:13:12 PM
Overall Posts Rated:
12061206
Pojawienie się Hasana na SF-ie było przemyślane.
Co do łapania za słówka to wcześniej byłem łapany za to, że powiedziałem, że "zaryzykowaliśmy". A wczoraj czytałem wywiad z Małyszem, który też powiedział, że podejmie ryzyko ;-)
http://sport.onet.pl/zimowe/malysz-ma-straszne-kopyto,1,4...

From: szogun

This Post:
22
174666.104 in reply to 174666.82
Date: 2/25/2011 4:45:58 AM
mielenski mors
IV.5
Overall Posts Rated:
55
Dziekuje za odpowiedź.
warto chyba jednak grać o efektowną wygrana a nie o nieefektowną
Przemyśl to i zacznij wreszcie grac róznymi taktykami bo BB nie znosi rutyny i zawodnicy grający ciągle ta samą taktyką wpadają w rutynę i są mniej efektywni.

From: toporek

This Post:
00
174666.105 in reply to 174666.103
Date: 2/25/2011 5:15:10 AM
Overall Posts Rated:
4040
Też wydaje mi się że najpierw silnik wylicza wynik spotkania. Dopiero potem dopasowany do tego jest scenariusz meczu. Dochodzę do takiego wniosku ponieważ nie jest tak że jak grają w danym momencie moi najlepsi grajkowie to jest super a jak wchodzą dużo słabsi zmiennicy to zaraz jest pogorszenie gry. Scenariusz jest tak ustawiony aby mecze były jak najdłużej atrakcyjne, często dopiero w ostatnich minutach na prowadzenie wychodzą zdecydowani faworyci.

From: B.B.King

This Post:
11
174666.106 in reply to 174666.104
Date: 2/25/2011 5:35:26 AM
Overall Posts Rated:
12061206
warto chyba jednak grać o efektowną wygrana a nie o nieefektowną
Efektowny jest atak husarii na czołgi ;-) Co nie znaczy, że taki manewr jest rozsądny.

Przemyśl to i zacznij wreszcie grac róznymi taktykami bo BB nie znosi rutyny i zawodnicy grający ciągle ta samą taktyką wpadają w rutynę i są mniej efektywni.
Żadną taktyką nie zagrałem do tej pory więcej niż dwa razy. Jakbym każdą zagrał raz to za niedługo i tak dostępne taksy by się skończyły i problem by powrócił. Nie widzę sensu na siłę co chwilę coś zmieniać tylko po to, żeby było inaczej. Poza tym w BB istnieją taktyki gorsze od innych. I nie będę grał gorszą taktyką tylko dlatego, żeby zawodnicy nie wpadli w rutynę.

From: Big Z

This Post:
11
174666.107 in reply to 174666.105
Date: 2/25/2011 5:51:49 AM
Overall Posts Rated:
6363
Rozumiem, że chodzi Ci o to, że silnik wylicza wynik tylko na podstawie wystawionego składu i taktyki? Ja skłaniam się ku teorii, że to silnik na szybko (pomiędzy 18.20-18.35) generuje po kolei poszczególne sytuacje meczowe (rzuty z określonych pozycji, kontuzje, izolację niektórych graczy), a wynik jest tylko wypadkową tych zdarzeń.

To normalne, że wynik rozstrzyga się często w ostatniej kwarcie. Sądzę, że dla każdej kwarty mogą być nieco inne algorytmy. Z tego co obserwuję to: I kwarta jest najbardziej losowa i można ją wygrać mając dużo słabszą drużynę, II w miarę oddaje siłę ekip, w III drużyny jeszcze lepiej dostosowują obronę i często przesądzają o wyniku, a w IV lepsi zawodnicy (pensja, doświadczenie, kondycja) zazwyczaj udowadniają swoją wyższość.

From: toporek

This Post:
00
174666.108 in reply to 174666.107
Date: 2/25/2011 6:37:40 AM
Overall Posts Rated:
4040
Mam nadzieję że ta gra nie jest tak bardzo losowa. Nie chciałbym losowo przegrać 1 kwartę ponad 20-stoma punktami a dopiero kolejne grać uczciwie.
Raczej uważam że jak ktoś dostał prezent 20 punktów w 1 kwarcie to w następnych będzie go powoli też za darmo oddawał.

Last edited by toporek at 2/25/2011 6:38:47 AM

From: szogun

This Post:
00
174666.109 in reply to 174666.106
Date: 2/25/2011 6:39:17 AM
mielenski mors
IV.5
Overall Posts Rated:
55
Tak tak husaria i czołgi to ta sama epoka XXI w.
Serbia za to - to partyzantka z lat 90-tych tu możesz użyć moździerzy :-)
Te Twoje taktyki to jakieś takie proste w ataku bez biegania i kombinacji
Popatrz na zapis ile razy udało się wykonać zasłonę i zdobyć punkty?

From: Big Z

This Post:
00
174666.110 in reply to 174666.108
Date: 2/25/2011 7:14:29 AM
Overall Posts Rated:
6363
Raczej uważam że jak ktoś dostał prezent 20 punktów w 1 kwarcie to w następnych będzie go powoli też za darmo oddawał.
Jeśli to słabsza drużyna dostała prezent, to prawdopodobnie go odda. Ale nie dlatego, że końcowy wynik jest znany wcześniej i silnik dopasowuje sytuacje do niego, tylko dlatego że jest słabsza, a przy okazji przeciwnik w końcu dopasuje obronę...

Najbardziej nie lubię takich meczów, w których drużyny na zmianę wygrywają kwarty 10-20 punktami, bo mam wtedy poczucie zbyt dużej losowości. Ale gra i tak jest fajna.

Last edited by Big Z at 2/25/2011 7:16:14 AM

Advertisement