BuzzerBeater Forums

Powiem Ci w tajemnicy, ze nie stac mnie na takiego zawodnika. :(

mi tez pare dolców braknie :(

Jakby podciągnął obronę pod koszem chociaż do fenomenalnej, to bym się zastanowił :)

Pierwsza kolejka drugiej rundy za nami, czas na mały przegląd wydarzeń:

W grupie H pierwsza niespodzianka i kolejny dowód na to, że z Portugalią powinniśmy grać a nie z Izraelem (4504), nic mądrego o tym meczu się nie da napisać, choć patrząc na pkt w drugiej połowie, kto wie czy Portugalia nie poleciała kondycyjnie.

Niemcy zgodnie z przewidywaniami zdystansowali kopciuszka w drugiej rundzie Serbię (4503) i naprawdę trudno sobie wyobrazić by poza jakąś akcją kamikadze typu granie CT w 2-3 kolejce Serbowie byli wstanie coś ugrać w tej rundzie.

Hiszpanie zagrali z Francuzami (4505), obie drużyny wiedziały co zagra rywal więcej zaryzykowała Francja która zagrała 1-3-1 w obronie co obcięło im zbiórki a to plus Normal Hiszpanów wobec gry na luzie Francji dało tym pierwszym łatwą wygraną.

W naszej grupie Izrael zgodnie z przewidywaniami nie dał rady Włochom, choć przynajmniej przez pierwsze 20-22 minuty zanosiło się na niespodziankę (4489), ostatecznie wygrali Włosi a nas może niepokoić wysoki poziom ataku w trumnie Izraela.

Holandia zdystansowała Bośnię (4488) obie drużyny nie zachwyciły statystykami nawet jeśli to był obustronny TiE poziom ich ataków daje nadzieję, że nie będziemy bez szans za tydzień i na koniec rundy.

Wreszcie nasz mecz (4490) wyczułem kozlodoev'a ale mimo wszystko nie było to łatwe zwycięstwo, Mikulski nie wiedzieć czemu nie trafiał 3, a próbował często i gęsto. Na szczęście dla nas choć zasadniczo jesteśmy mocni w kupie:), to zawsze ktoś włącza dopalacz i robi wynik, tym razem był to Roch Kups, o którym ostatnio nie wypowiadałem się zbyt dobrze, no ale tyle dobrze, że na parkiecie udowodnił mi, że jeszcze długo będzie najlepszym SG w kadrze (zwłaszcza gdy Golub robi 3 faule w 8 minut:/)

Last edited by al_said at 1/19/2009 4:23:42 PM

W naszej grupie Izrael zgodnie z przewidywaniami nie dał rady Włochom, choć przynajmniej przez pierwsze 20-22 minuty zanosiło się na niespodziankę (4505), ostatecznie wygrali Włosi a nas może niepokoić wysoki poziom ataku w trumnie Izraela.

(4489) :)

dzięki już poprawiłem:)

O holender ale nam forum szpiegują:]

Last edited by al_said at 1/19/2009 4:24:53 PM

:p

heh ;)

Nederland
Użytkownicy: 384
Sezon: 6
NT-Ranking: 16
Menager: Thijs76 (38573)

Pierwsza runda: Holandia grała w grupie D, gdzie obok kadry Niemiec była murowanym faworytem do awansu. W pierwszej kolejce zagrali z Macedonią (3406) i wygrali minimalnie. Statystyki nie zachwyciły ale cel osiągnęli. Następnym rywalem Holendrów była Szwecja i po raz drugi Holendrzy wygrali o włos (3412), przegrali po raz drugi ostatnią kwartę i to już wskazuje czym możemy ich zaskoczyć, po raz drugi najlepszym graczem meczu był ich SF Hilboezen, w trzeciej kolejce walkower Azerbejdżanu i zaraz potem potyczka z kolejnym outsiderem - Andorrą, (3419) mecz bez historii choć na uwagę zasługuje wysoki poziom obrony w trumnie i jak na LI dość dziwny rozkład rzutów. Po tych niezbyt wymagających rywalach rozpędzona ekipa pomarańczowych trafiła na Norwegię i trzeba przyznać, że trafili w tym meczu z ustawieniem idealnie (3422) pewna wygrana i po raz kolejny SF w roli głównej. Później Czarnogóra atak w pomalowanym i powrót do grania każdy swego w obronie (3426) słaby poziom ataku to chyba najważniejsze co widzieliśmy w tym meczu. Po tych mniej lub bardziej emocjonujących spotkaniach Holandia liderująca grupie zmierzyła się z drugim z faworytów do awansu - Niemcami i pomimo dość zachowawczej taktyki rywali dość gładko przegrali (3429) kolejny motion i kolejny proficient atak z obwodu. Opcję są dwie albo ciągle grają na luzie i szykują coś ekstra na najważniejsze mecze, albo faktycznie są wyrównaną solidną ale bez wyskoków reprezentacją, tak czy siak będzie ciężko bo ich trener wydaje się grać wszystko nie patrząc na rywali.

Zawodnicy: 14 graczy w kadrze w tym jeden kontuzjowany, większość składu na dzisiaj w formie i naprawdę patrząc na obecną kadrę jeżeli nie ukrywają potencjału to raczej nie powinniśmy się obawiać uzupełnień. Holandia to mały kraj ale ponieważ grają sezon dłużej od nas mają kilku niezłych zawodników i na pewno jest się czego obawiać.

Obwodowi:
Arno Lof (3068074) obok SFa Hilboezen'a najwyżej opłacany obwodowy Holandii, w kadrze jednak nie pokazuje swojego potencjału z ligi, w dwóch meczach zagrał przyzwoicie, w pozostałych albo miał problemy z faulami albo nie trafiał. Także główne jego wady to faule i słaba skuteczność z linii rzutów wolnych, za trzy też mógłby być skuteczniejszy, w kadrze już 4 sezon.

Floris-Jan Hooghiemstra (2263364) był jeden z najwyżej opłacanych graczy Holandii teraz czas na tego który zarabia najmniej. Ani on młody ani specjalnie nie imponuje statystykami w dodatku jak Lof ma notoryczne problemy z faulami, generalnie to chyba jedna z odpowiedzi dlaczego Holandia ma tak niskie statystyki przy ataku na kole.

Rick Duijvendans (3067677) podobnie jak Arno 21-latek w kadrze. Podobnie też jak powyższa dwójka ma notoryczne problemy z faulami. Nieźle zbiera, nieźle rzuca, w swojej drużynie gra głównie jako SF co pokazuje co może trenować i skąd te jego faule.

Wouter Wolvekamp (2240139) to jak dla mnie lepsza wersja Bronno Buunk'a którego możecie obejrzeć w tym poście (61138.99). Przy ataku z obwodu gra na SG przy ataku w pomalowanym Wouter przechodzi zazwyczaj na pozycję SFa. Czwarty gracz i czwarty kolejny który ma problemy z faulami, w swojej Włoskiej drużynie ma średnią 3.2 faulu na mecz, w kadrze nie jest aż tak źle, mimo wszystko gracz bardziej pod motion niż run and gun, bo skutecznością za trzy nie może się zbyt wysoką pochwalić.

Berry Hilboezen (8357.9) kolejny stranieri w kadrze Holandii, najwyżej opłacany i generalnie tych naj można by mnożyć, w pojedynkę wygrał kilka ważnych spotkań, poza ostatnim meczem z Bośnią gdy Holandia grała w trumnie grał na SG. Na pewno jest to gracz numer jeden do zatrzymania za tydzień.

Steijn Trentelman (3067201) następny zawodnik który gra albo na SFie albo na SG, do kadry trafił po sezonie spędzonym w U21, jak gra dłużej to fauluje. Obok tej dwójki na SFie choć raz zagrał każdy nominalny SG plus kontuzjowany obecnie PF Nolwin Rijsbergen (2264975) i to co ciekawe pierwszy raz zagrał gdy w ataku grali motion, dopiero z Andorrą zagrał przy ataku w pomalowanym, co prawda na nasz mecz będzie już zdrowy ale raczej w takiej formie nie wystąpi.

Podkoszowi: dwóch wysokich macie w sznurkowanym już poście: (61138.99)
Daymon Bergenhenegouwen (835726) obecnie na TL'u główna wada - kondycja, co do innych to jak na pozycję silnego skrzydłowego na której głównie występuje mógłby mieć trochę lepszą obronę na kole, ale ze swoim zasięgiem i rzutem z wyskoku może trafić jakąś ważną trójkę w kryzysowym momencie. Poza tym zbiórki jak na wysokiego też szału nie robią.

Eddy van Westerloo (2242889) Eddy jest jak większość naszych piłkarzy grających za granicą - gra ogony w Austriackiej lidze. W kadrze jest trochę lepiej ale to głównie za sprawą kiepskiej kondycji Daymona. Nie trafia wolnych lubi tracić piłkę, ale z drugiej strony nieźle zbiera i to pewnie jak w przypadku Ruska (2258664) tajemnica jego wysokiej pensji.

Hidde Koevoet (2241994) gracz z najwyższymi zarobkami, 5 spotkań zagrał na Centrze i praktycznie nie potrzebował zmienników raz selekcjoner pomarańczowych dał mu więcej miejsca w trumnie wystawiając go na PFie. Mimo wszystko zdobywanie punktów to nie jest jego żywioł. Tylko raz gdy zagrał przy LI dalej od kosza był najskuteczniejszym graczem swojej drużyny.

Olivier Ruska (2258664) najczęstszy zmiennik Hidde ale jak już pisałem trudno mówić o zmiennikach gdy Hidde grał po 40 minut w każdym meczu. Jak było widać gdy był na TL'u jest to zawodnik tylko pod warianty defensywne w trumnie, zbiórki na poziomie 20+ robią wrażenie.

Trener: po pierwsze witam jeszcze raz na naszym forum i mimo wszystko mam nadzieję pozdrowienia dla translatora:). Po dwóch kadencjach Rijswijker zrezygnował z ubiegania się o kolejną kadencję na stołku selekcjonera Holandii, i w konsekwencji zmienił go Thijs76. Chociaż Holandia jest w BB o sezon dłużej od nas, to gra on od 3 sezonu. Niektórych graczy którzy więcej grali w poprzednim sezonie odstawił na boczny tor (np. Jef Born (915203) czy kilku wysokich) innych ma w kadrze ale nie wystawia ich zbyt często w meczach. Generalnie wydaje się, że kadra Holandii bardziej nastawiona jest na atak z obwodu, ale także w trumnie może zaskoczyć, gorzej wygląda defensywa, ale to może być konsekwencja grania na luzie w każdym ze spotkań. Poza tym statystyki zaciemniają niektórzy słabsi gracze grający jako zmiennicy dla najwyżej opłacanych graczy Holandii. Jak widać było na TL'u Thijs nie przejmuje się moim ulubionym czynnikiem także na pewno jest to szans dla nas na wyrównany mecz. Ulubione taktyki w lidze: Look Inside, Base Offense i Motion.

To nie będzie łatwy mecz, bo patrząc na rywali w lidze przegrany będzie miał pod górę jeśli idzie o grę w barażach, a wygrany ma nadal szanse na półfinał, choć Izrael prezentuje się z naszej trójki najbardziej okazale.

No cóż, będzie ciężko, ale wygramy ;) Ja tam myślę, że oni chyba jednak nie zgrają z obwodu, bo ich kluczowi zawodnicy nie imponują formą, zwłaszcza ten cały Berry Hilboezen...