Mr, jest Twoim podopiecznym?
Ciekawe jak wygląda jego trening pod koszem. Podopieczny = skautowany przez Ciebie gracz.
Ok emocje;) Miałem prawo trochę się zdenerowować:P Źle zrozumiałem... W każdym bądź razie dalej nie wiem o co Ci chodzi z tymi moimi podopiecznymi i opiniami na ich temat. Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek była jakaś dyskusja na ich temat, a już tym bardziej nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek brał sobie jakieś opinie na ich temat zbyt bardzo do serca:)
Chcę dyskusji, tylko że coraz częściej odnoszę wrażenie, iż Ty jakiekolwiek uwagi bierzesz zbyt do siebie.
Uwagi biorę do siebie bo zaatakowałeś bardzo osobowo. Gdybym był na Twoim miejscu też byłbym bardzo spokojnym człowiekiem;-P
ale ok... już całkowicie ochłonąłem:) Do rzeczy!
Szanuje Twoją pracę, lecz czy muszę się zgadzać w 100% z Twoimi działaniami i myśleniem? Czy uważasz że to dobrze dla rozwoju polski C ( nie patrz teraz na swoją osobę), że jedna osoba ma pod opieką tyle roczników? Czy uważasz że Twój sposób budowy C jest najlepszy? Czy można coś zmienić? . To że jesteś skautem nie czyni Cię wszechwiedzącym.
Gdybyś tak od razu napisał zamiast wypisywać te wszystkie głupoty o tym, że wszedłem za bardzo w życie scauta, że za bardzo biorę opinie do siebie, o tych świętych krowach itd.... to od razu bym Ci napisał, że się z Tobą zgadzam, wytłumaczyłbym Ci dlaczego dostałem tyle roczników, że to nie jest wcale dużo zawodników na mojej głowie w porównaniu do innych scautów itd. itp.... Oczywiście, że nie musisz się ze mną zgadzać... Nie jestem wszechwiedzący i wcale się za takiego nie uważam. Zawsze chętnie uczestniczę w dyskusjach i chętnie słucham opinii i sugestii bardziej doświadczonych graczy. Z resztą dzięki temu ciągle się uczę. Nie ukrywam też, że wiele już się nauczyłem i uważam, że mam całkiem sporą wiedzę na temat podkoszowych. Może to wyglądać jakbym "rzeczywiście wszedł za bardzo w życie scauta" ale zapewniam Cię że tak nie jest. Także myślę, że po prostu źle mnie odbierasz:D
Dostałem zawodników i robię z nimi to co mogę jak najlepiej potrafię. Może to nie będzie skromne ale uważam, że dobrze wywiązuję się ze swojej funkcji. Z resztą z oceną poczekajmy jak będzie widać efekty. Na razie z mojego pierwszego rocznika, który gra w U-21 Leszek jest zadowolony:P Następny rocznik ma praktycznie al said...więc jak widać to też nie jest tak, że tylko ja mam podkoszowych i koniec. Poza tym ja dopiero od teraz opiekuję się PF-ami. Do tej pory PF-ami opiekował się aimar. Do bazy C trafiają zazwyczaj bardzo czarni u góry podkoszowi...więc jak to się mówi " z pustego i Salomon nie naleje"...
Poza tym jak już wcześniej pisałem, jakoś na początku sezonu powiedziałem Mr. Presidentowi, że w następnym sezonie nie biorę już żadnej grupy. Także uwierz mi, że nie jestem za tym aby wszystkie roczniki miał jeden scaut i w tym elemencie mamy bardzo podobne zdanie...z resztą myślę, że w wielu innych kwestiach tutaj nieporuszonych też:)
Następnym razem jak coś Ci się nie będzie podobało to napisz zanim jeszcze Ci się "nazbiera, a później wybuchnie" na BBmaila...albo nawet na forum, wtedy spokojnie porozmawiamy i wymienimy swoje punkty widzenia:) Problemem nie jest to, że chcesz dyskutować tylko jak rozpoczynasz dyskusję. Nie ma tutaj żadnych świętych krów i każdy może wyrazić swoją opinię. Nawet hatchet:D Jeśli wypowiedź jest fair to nie ma problemu...jeśli jest przegięcie to włączają się emocje, a one w dyskusji nie pomagają...
Last edited by kozlik4 at 2/9/2010 8:05:32 PM