No postaram się wygrać w sobotę ;) Tymczasem dzisiaj wielki mecz :)) Boston musi wygrać, a Allen rzucić 2 trójki ;) Wydaje mi się, że nie prędko nastąpi taki mecz, w którym ktoś pobije Raya :) Dlatego trzeba dzisiaj zarwać nockę i obejrzeć :) I jeszcze potem przełączę na Phoenix :D