BuzzerBeater Forums

BB Poland > Puchar Polski - sezon 8

Puchar Polski - sezon 8

Set priority
Show messages by
From: aimar
This Post:
00
79098.107 in reply to 79098.106
Date: 3/12/2009 2:36:56 PM
Overall Posts Rated:
16491649
Sa jakies szlagiery w 3rundzie?

Message deleted
From: al_said

This Post:
00
79098.109 in reply to 79098.102
Date: 3/12/2009 3:22:04 PM
Overall Posts Rated:
88
Co poniektórzy, jak widać, wolą flagi zbierać. Co kto lubi

ja podchodzę do tego racjonalnie, a więc: co mi daje większą kasę? liga
czy mam szanse na wygranie PP? niewielkie
więc odpuszczam i jadę rezerwami jak w sparingach, bo wolę minuty robić niż się szarpać dla 50k żeby później nie mieć formy w lidze

From: Borynio
This Post:
00
79098.110 in reply to 79098.109
Date: 3/12/2009 4:24:41 PM
Overall Posts Rated:
11
3 Runda w Pucharze bedzie ta ostatnia w moim wykonaniu...na mojej drodze staje Hatchet. A miałem plany minimum do 5 rundy awansowac...

From: liveact

This Post:
00
79098.111 in reply to 79098.110
Date: 3/12/2009 4:29:36 PM
Overall Posts Rated:
4747
3 Runda w Pucharze bedzie ta ostatnia w moim wykonaniu...na mojej drodze staje Hatchet. A miałem plany minimum do 5 rundy awansowac...

p[lanów nie zmieniaj... pukniesz hatchet'a i jedziesz dalej....;P

From: Dejvidd

This Post:
00
79098.112 in reply to 79098.109
Date: 3/12/2009 4:38:15 PM
Overall Posts Rated:
188188
Można i tak.

Mi w trzeciej rundzie się trafił przeciwnik - Murzyńskie Kniagi. I nie wiem, czy tym jakże miłym akcentem przypadkiem nie zakończę swojego udziału w PP...

From: Borynio

This Post:
00
79098.113 in reply to 79098.111
Date: 3/12/2009 4:38:52 PM
Overall Posts Rated:
11
heh "puknę" dobre...tylko jak ja to zrobię??<problem> :P:P

From: m4ti_
This Post:
00
79098.114 in reply to 79098.113
Date: 3/12/2009 5:01:22 PM
Overall Posts Rated:
2121
No to ładnie mnie zespół ograł, co gorsza niema na co zwalic:P Wygrał zasłużenie zaatakował tam gdzie mam braki, ja brałem po uwagę taką możliwość ale bezpieczenie man to man ustawilem jak widac nie poskutkowało. Szkoda ze to dopiero w 4 kwarcie taka przewage zdobyl no ale cóz.

Teraz bedzie problem z zamknieciem tygodniowego budżetu ale co mnie nie zabije to mnie wzmocni;]

Gratuluje wszystkim szczęśliwcom;]

This Post:
00
79098.115 in reply to 79098.109
Date: 3/12/2009 5:08:48 PM
Overall Posts Rated:
44
nie chce sie madrzyc, bo doswiadczenie mam marne.

ale pomysl al_said co daje ci wieksze pieniadze; ja bym powiedzial, ze liga + puchar :)

z dwojga wybierasz oczywiscie najwazniejsze, czyli liga, ale w pucharze nie ustepujesz poki mozesz. wiem, ze nie ma co porownac PLK do V ligi, ale jakos potrafilem przez dwie rundy pucharu rozlozyc minuty tak, zeby wszyscy mieli minuty do formy, zeby wygrac mecze ligowe (byc moze jest to przyczyna mojego schedule, bo w lidze gralem z tymi ktorzy na razie tylko przegrywaja), no i przede wszystkim minuty zrobili dwaj mlodzi, ktorych na jednej pozycji trenuje.

wiec poki mozna, to warto grac puchar poki nie zacznie przynosic negatywnych skutkow.

a podsumowujac, mowisz ze jedziesz rezerwami - z twoimi rezerwami jescze duzo kasy w PP zarobisz.

pozdrawiam ;)

a btw, spokojna wygrana dzis z botem i w 3 rundzie czwartoligowiec

This Post:
00
79098.116 in reply to 79098.115
Date: 3/12/2009 5:38:22 PM
Overall Posts Rated:
4747
mój nowy rywal w PP jest chyba dość osobliwy... Grał z Baltic Strong w 4 lidze (Baltic wyszedł), ma w kadrze reprezentanta kraju U-21 z pensją 6k wieku 21 lat... No chyba lepiej byc nie może... i jeszcze gram u siebie...

This Post:
00
79098.117 in reply to 79098.115
Date: 3/12/2009 6:41:17 PM
Overall Posts Rated:
88
hmmm, cóż może w niższych ligach premia za przejście poszczególnych rund to jest jakaś wielka gotówka, ale z mojej perspektywy tylko powrót do starego systemu może by mnie skłonił do potraktowania serio Pucharu, a tak wybacz ale szarpać się po to żeby w 3 czy 4 rundzie trafić na III ligowca z ułańską fantazją wspartą CT? no nawet gdybym z nim powalczył i wygrał to kosztem ligi i pewnie treningu, a i w następnej rundzie mógłbym mieć jakiegoś poważnego rywala, a więc skoro wygrać całości nie zamierzam i szanse na to niewielkie, to jak sezon temu czy też dwa, mówię dziękuję, choć powoli wygląda na to, że jak w poprzednim rezerwami dojdę wysoko, bo po prostu trafiam na same słabe drużyny i w dodatku u siebie

Advertisement