1. Bardzo fajne pomysły
. Oby nie były tylko kiełbasą wyborczą ;p
2. i 3. A ja jednak uważam, że należy uczyć się na błędach (także cudzych) oraz wzorować się na tym co dobre. Oddzielanie grubą kreską tego co było IMO nie jest dobrym pomysłem, bo to znaczy że cofamy się w rozwoju do punktu wyjścia. Mi nie chodziło tutaj o wytykanie błędów czy pianie z zachwytu ale merytoryczne wyciąganie wniosków.
4. Znowu troszke mglista odpowiedź (albo może źle wyartykułowałem o co mi chodzi ;]). Czy masz jakąś wizje jak rozwijać powinni być zawodnicy? Czy masz jakąś wizje jak powinni być zawodnicy rozwijani (czy np. nacisk na główne skille czy równomierny rozwój czy może jakieś nieszablonowe rozwiązania?)
PS. Oczywiście moje pytania są adresowane do wszystkich kandydatków