BuzzerBeater Forums

1. Szczęścia. Pokonaliśmy Serbów, ba, pokonalismy Amerykanów, a następnie z nimi przegraliśmy... każdy mógł wygrać z każdym, druzyny były tak wyrównane. W finale ME też zabrakło niewiele, prowadziliśmy bardzo dlugo, aż daliśmy sobie wydrzeć zwycięstwo. Tak jak już wspomniałem, zabrakło niektórych scoutów, a przez to zabrakło ileś treningów dla odpowiednich graczy.. Co do poprzedniego sezonu - z Serbią myślę, że stoczylibysmy bardziej wyrównaną walkę.

2. Jeszcze nie wiem, będę się konsultował ze scoutami jeśli uda mi się wygrać wybory. Na razie robię listę draftu i potencjalnych graczy w tym sezonie.

3. Nie mam pojęcia, Nas interesują Mistrzostwa Europy. Składy i siłę zespołów będize mozna dopiero zobaczyć najwcześniej w niedzielę przed pierwszymi meczami o stawkę, wtedy będę mógl coś więcej powiedzieć :)

Dla mnie za bardzo pachnie to hipokryzją. Tym bardziej wmawianie komuś by trenował w grze ekonomicznej rzecz kompletnie nieopłacalną(wg. głoszonych przez siebie poglądów). Jak dla mnie taki skaut ma zerową wiarygodność dla szczególnie "młodych".

Skoro piszecie o mnie to czuję się zobowiązany odpowiedzieć.

Dla mnie trening wciąż jest nieopłacalny, jednak są pewne zastrzeżenia. One dotyczyły zespołów, które grają w ligach 1-3. Można podpiąć pod to nawet i 4 ligę. Jakbyś wczytał się w moje posty odnośnie opłacalności treningu to wyróżniałem tam 2 sfery:
- ekonomiczną,
- intelektualną.

Pierwsza odnosiła się do tych zastrzeżeń, które wymieniłem wcześniej. W tych ligach koszt treningu przekracza korzyści finansowe. Natomiast sfera intelektualna dostarcza nam wiedzy. Jak ktoś ma zrozumieć grę, jakie prefereowane są umiejętności na daną pozycję, nie trenując nawet 1 zawodnika w ciągu kilkudziesięciu sezonów? Raczej małe są szanse. Dlatego skaut, czyli ja, jest od tego, aby poszerzyć wiedzę nowego menadżera. Niech zrozumie grę, a następnie samemu wyciąga pewne wnioski.

Jeśli tworzyłem bazę zawodników i pojawiali się tam zawodnicy nie tylko z najniższej ligi w Polsce to pytałem się menedżera czy jest skłonny poświęcić się treningowi pod kadrę. Ja to uznaję. Jest to oczywiście sprzeczne z teorią jaką głosiłem, ale zdaję sobie sprawę, że nie każdy celuje w mistrzostwo PLK. Każdego bawią inne rzeczy. Dlatego traktuję takiego menedżera jako racjonalnego, który jest świadom podjętej decyzji. Przecież nie spytam się go w 2 mailu "a jesteś pewien tej decyzji? Słyszałeś o ukrytych kosztach?". Nie na tym to polega.

Zatem podsumowując rozróżniam 2 światy jakimi są realia klubowe oraz narodowe. Moje tezy dotyczyły tylko i wyłącznie 1 świata.

Ładnie to rozwinąłeś :)) dokładnie to chciałem przekazać Mario :)

1. mutanta, ale w ostatnich sezonach grali także "multiskile" różowo-czerwony C na górze pod LI super sprawdza sie na SFie
2. Joa to chyba jedną na razie miał, kozlik ma drugą, chciałbym tym bardziej, że chciałbym 18latków potrenować troszkę inaczej, nie pod LI (no ale tu będzie prawdopodobnie zaraz wielki sprzeciw)
3. według Ciebie jak wygląda defensywny C 10/15/15/13 14/15/10/15, w tym sezonie ten pierwszy nie, ten drugi tak, wszystko zależy od reszty zawodników.

To ja tak trochę nietypowo. Czy jest coś czym np chciałbyś się nam pochwalić a przypuszczasz że nikt o to nie zapyta? Jakieś ukryte plany? Pomysły? Czymś chciałbyś nas zaskoczyć?

raczej w kadrze nie ma czym zaskoczyć, ale...

Gdyby niespodzianki były oczywiste nie napisałbym, że pytanie będzie nietypowe. :)

chciałbym tym bardziej, że chciałbym 18latków potrenować troszkę inaczej, nie pod LI (no ale tu będzie prawdopodobnie zaraz wielki sprzeciw)

a to nie lepiej potrenować tak aktualnych 20 latków, których zrobisz dla siebie ;) a nie 18 latków, którzy będą wykorzystywani przez następcę :)

zależy jak do tej pory trenowali :) jakie skile, jak wyglądaja obecnie, z 20 latka w sezon nie zrobię zawodnika pod np.isolacje

to może zostaniesz na 2 kadencję :) i będziesz testował tych 18 latków, na których masz pomysł?