W dzisiejszych czasach, żeby odważyć się być selekcjonerem polskich repek, trzeba albo mieć twarde siedzienie, albo nie mieć pojęcia, na co się człowiek porywa...
Zgadnijcie, do której grupy należy Karim...
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.