Po dzisiejszym naszym meczu w lidze prywatnej poczułem się jak proszek Dosia, który grał z Vizirem.
Jak to leciało w tej reklamie?
Jeśli nie widać różnicy to po co przepłacać?😛
Bańka trzysta vs. sześćset tysi. 😉
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.