i chwała jej za to ;)
sezon temu mi sie nie podlozyly mloty, a reszta sobie nabila malych punktow, takze mysle ze sprawiedliwosci stalo sie zadosc heh
co do 2 szczesliwie wygranych nalezy jeszcze nie zapominac ze dosc szczesliwie ostatnio przegralem (tylko 6 punktow roznicy) ;p
takze rownowaga w naturze musi byc ;)
właśnie że nie sprawiedliwie bo Radogoszczanka podłożyła się tylko tobie,
jak już chciała się podkładać to powinna to robić przez całą rundę,
co do szczęśliwie wygranych to teraz jak patrzę to nawet 3 miałeś bo i mecz z Leszczami można pod to podciągnąć,
a jeśli chodzi ci o nasz mecz to ty się ciesz, że mój Center grał tylko trochę ponad połowę meczu, bo gdyby grał cały to wtedy na pewno nie mówiłbyś że szczęśliwie przegrałeś;-)))))))
dopiero w ostatniej kwarcie wróciłeś z dalekiej podróży, tzn z powyżej -20pkt;-)
Last edited by jckpl at 2/6/2011 8:07:36 AM