Czy to aż taki grzech, że chciał przy tym zarobić?
Przypomnij sobie jak było w realnej piłce nożnej za czasów Leo. Też były do niego zarzuty, że powoływał do reprezentacji zawodników, żeby ich wypromować, a potem się okazywało, że ich managerem był de Zeeuw. Czyli kumpel Beenhakkera, który miał zyski z takich transferów. I były zarzuty o takie praktyki, tak więc jak widać nie są one nigdzie mile widziane. I jestem przekonany, że większość buzzerbeaterowiczów jest/była takimi praktykami oburzona.
Nie musimy w BB robić takich samych wałków jakie odchodzą w rzeczywistym i skorumpowanym sporcie. [...]
Last edited by Dejvidd at 11/16/2011 5:30:31 PM