Wszystkim i tak nie dogodzisz... miało być jak zawsze w ostatni weekend czerwca ale zostało zmienione na prośbę kilku osób, które tamten termin uznało za niefortunny tuż przed wakacjami.
A argument "dłuższy weekend" to akurat moim zdaniem zaleta. Ci co chcą odwiedzić ciocię Basię bo trafiło im się 5 dni wolnego pojadą do cioci Basi a znajdą się też tacy co spędzą weekend w Gostyninie.
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.