Tomek spożył dwie butelki Jack -a Daniel's-a, poszedł się kąpać i utonął.
Mietek obalił dwie flaszki bimbru, zasnął na ulicy i zamarzł.
Jeśli nie ma różnicy to po co było przepłacać? :-)
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.