Ależ właśnie pewnie o to mu chodziło... żeby wpędzić rywala w blefcepcję (czyli sugeruje blef, po to, by go nie zrobić i zmylić tym rywala). Taka wojna psychologiczna przed półfinałem
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.