BuzzerBeater Forums

BB Poland > [NBA] - Cleveland

[NBA] - Cleveland

Set priority
Show messages by
This Post:
11
261401.12 in reply to 261401.11
Date: 7/21/2014 7:56:35 AM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40804080
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Ok. Zaliczył progres. Duża w tym rola Doca Riversa. Poprawił FT, poprawił midrange...ale to ciągle jest tylko solidny rzut. Do zawodników wymienianych w gronie najlepszych PFów ligi jeszcze sporo mu brakuje jeżeli chodzi o rzuty z dystansu. Za 3 pkt. rzucał raptem bodaj z 12 razy w sezonie z czego trafił 27%.

Generalnie doceniam Griffina i jego potencjał. Natomiast według mnie jego gra w ataku jeszcze zbyt bardzo zależy od dobrego rozgrywającego. Za to w obronie biorąc pod uwagę jego warunki fizyczne wymagam od niego zdecydowanie więcej. Nie potrafię spojrzeć na jego atletyzm jednokierunkowo. Z takimi warunkami powinien być jednym z najlepszych obrońców ligi, a jeszcze dużo mu do tego brakuje.

Niestety widowiskowość gry Griffina większości przyćmiewa jego mankamenty.

This Post:
00
261401.13 in reply to 261401.12
Date: 7/21/2014 8:11:27 AM
Matrix Mighty Dunkers
II.4
Overall Posts Rated:
10021002
nic dodac nic ująć, zgadzam się

From: kozlik4
This Post:
00
261401.14 in reply to 261401.13
Date: 7/22/2014 9:18:09 AM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40804080
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Swoją opinię w temacie pozyskania Love'a przez Cavs postanowił wyrazić sam Mike Krzyżewski:

"Ani sekundy nie wahałbym się przed pozyskaniem Kevina Love’a - mówi. - Nie mam nic do młodych zawodników. Love po prostu jest All-Starem, maszyną double-double, poza tym potrafi rozciągnąć grę. Nie ma w lidze wielu graczy double-double, jeśli w ogóle są, którzy potrafią rozciągać grę. On może grać w środku i na dystansie. Jest kilku zawodników, którzy dobrze grają w low-post i również ocierają się o double-double, ale Love robi to i potrafi robić również wiele innych rzeczy"

"Trenowałem go w dwóch zespołach i naprawdę uwielbiam Kevina - mówi dalej Coach K. On też jest młody. Ma 25 lat. Miał 21 jak go trenowałem. Mieliśmy sześciu 21 latków w zespole 2010 Stambuł (MŚ w Turcji) i Kevin był jednym z nich. Rozwinął się i dalej się rozwija. On jest wspaniały. Dokonałbym wymiany bez chwili zastanowienia"

"Patrzysz na Lebrona i widzisz najlepszego zawodnika na świecie. On ma 29 lat. Nie chcę powiedzieć, że jest na końcu swojej kariery, ale jest w jej drugiej połowie. W pierwszej połowie kariery stawał się wielkim graczem. Miał duży talent, dzięki któremu stawał się wielki. Na to potrzeba czasu - tak jak w przypadku Wigginsa i Benneta, którzy również będą stawali się wielcy, ale to się nie stanie od razu. Oni mają duże talenty. Lebron jest wspaniałym graczem teraz. Nie chcesz marnować żadnego roku kariery tak wielkiego gracza jak LeBron"

"Love jest blisko by być graczem wielkiego formatu. Nie jest na poziomie Lebrona...ale wiecie kim jest Love już w tej chwili. Oni się będą rozwijać, a on już jest rozwinięty. To jest gotowy, znakomity zawodnik"

Przeprowadzający wywiad powiedział, że James bez wątpienia sprawiłby, że Love byłby jeszcze lepszy i na pewno Irving u boku Jamesa będzie lepszy. Natomiast poprosił Krzyżewskiego by spróbował sobie wyobrazić jak szybko będzie się rozwijał Irving jeśli będzie miał w zespole Jamesa i Love'a

"Będzie rozwijał się jeszcze szybciej. Środowisko wpływa na zawodnika. Na nas wszystkich wpływa" - odpowiedział Krzyżewski

............................................................................

Myślę, że Krzyżewski wie co mówi. Z głosów udzielonych na forum podobny punkt widzenia prezentuje z tego co czytam LJno2 i ja też się pod tym podpisuję. Nie można patrzeć na tą wymianę i widzieć tylko Love'a za Wigginsa, Benneta itd. To być może wymiana, która zadecyduje o tym czy LBJ zostanie w tym zespole na dłużej. Przypominam, że drugi rok jego kontraktu jest opcją zawodnika, więc teoretycznie już po jednym sezonie może spakować manatki. Patrząc z tej perspektywy optyka na całą wymianę jest nieco inna.

PS. Jestem trochę zaskoczony wynikiem ankiety. Jeśli masz już u siebie LBJ to robisz wszystko by go zatrzymać. On musi mieć drużynę od razu walczącą o mistrza, a nie za 2-3 lata. Tym bardziej, że ma taki kontrakt, że po sezonie może powiedzieć do widzenia. Argument z mocną ławką oczywiście trafny, ale przecież jak będą mieli LBJ, Love'a i Irvinga to przyjdą do nich za grosze jacyś solidni weterani.


Last edited by kozlik4 at 7/22/2014 9:19:47 AM

This Post:
00
261401.15 in reply to 261401.14
Date: 7/22/2014 9:31:43 AM
Overall Posts Rated:
5454
Solidni weterani za grosze - pytam się kto konkretnie? Z nazwiska wymień. Podpisali Millera za cały mid-level exception. Dobry ruch. Allen może jedynie się wkręcić na tą imprezę za minimum dla weterana. To też byłby dobry ruch, klasowy shooter przy LeBronie zawsze spoko. Ale kto dalej? Rynek FA już jest strasznie ubogi i z dnia na dzień będzie się tylko kurczył, bo żadne znaczące nazwiska na 99,9% już nie wejdą do gry.

This Post:
00
261401.16 in reply to 261401.15
Date: 7/22/2014 9:56:41 AM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40804080
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Nie przesadzaj. Jest jeszcze na rynku wielu graczy, którzy z ławki byliby w stanie dać mocny impuls Cavs:

Shawn Marion
Jameer Nelson
Andray Blatche
Ramon Sessions
Jordan Crawford
Jermaine O'Neal
Emeka Okafor
Michael Beasley
Elton Brand
Jerryd Bayless
Hedo Turkoglu
All Harrington

This Post:
00
261401.17 in reply to 261401.16
Date: 7/22/2014 10:12:25 AM
Overall Posts Rated:
5454
Crawford, O'Neal, Turkoglu i Brand - oni są w stanie w ciemno zagrać za minimum. Reszta może chcieć wyciągnąć więcej $$$ niż Cavs mogą dać. Problem w tym, że realnym impulsem dla ławki Cavsów na cały sezon mógłby być tylko Crawford. O'Neal miał dobry 1 miesiąc. Wcześniej był niewidoczny, później też go niewiele widziano. Bayless ma w najbliższym czasie podpisać z Milwuakee. Okafor to zagadka po ostatniej kontuzji. Beasley nie robił różnicy w Miami. Gdyby Marion chciał grać za minimum to zostałby w Mavs. Nelson, Blatche, Sessions, Harrington (? gdzie on grał?) przypuszczam, że będą mieć lepsze finansowo oferty.

This Post:
00
261401.18 in reply to 261401.17
Date: 7/22/2014 12:08:45 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40804080
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Na to by wejść na kilka minut i dać odpocząć podstawowym zawodnikom, Ci których wymieniłem spokojnie wystarczą. O'Neal dawał solidne zmiany na te 10-15 minut. Gorzej mu poszło jak musiał zastępować Boguta w s5 i grać po 30 minut. Beasley też dawał niezłe zmiany w sezonie zasadniczym. Według mnie podobna wartość jak Rashad Lewis. W PO po prostu nie dostawał szansy, za co z resztą od niektórych dostało się Spoelstrze.

Poza tym obecność LBJ w drużynie, czyli gwarancja walki o najwyższe cele sprawia, że zawodnicy często schodzą mocno ze swoich żądań finansowych. Dlatego też nie byłbym taki pewny, że np. Marion wybrałby Mavs gdyby miał do wyboru grę z LBJ za te same pieniądze.

No i trzeba pamiętać, że nigdy nie wiadomo co wyrośnie z Wigginsa. Może to być gracz pokroju LBJ, a równie dobrze np. Mariona.

Last edited by kozlik4 at 7/22/2014 12:12:39 PM

This Post:
00
261401.19 in reply to 261401.18
Date: 7/22/2014 3:13:18 PM
Overall Posts Rated:
102102
Moim zdaniem w ogóle nie powinno być tematu. Jak ściągasz do zespołu gracza pokroju LBJ'a to nie nastawiasz się na 'za 2-3 sezony' tylko idziesz na całość. Nic nie da Ci gwarancji sukcesu, ale robisz wszystko, aby zwiększyć prawdopodobieństwo zdobycia mistrzostwa. Wiggins jak dla mnie - zawodnik co najwyżej dobry, ale jak dla mnie było do wyciągnięcia 2-3 lepszych(ciekawszych) zawodników niż on (sugeruje się tym co widziałem w trakcie decydujących faz NCAA. Wiggins od początku był głównie kreowany na jedynkę, i nią został, ale wyczynami na parkiecie w decydującej fazie rozgrywek to raczej sobie tego nie wywalczył). Bennett - chłopak ma problem z głową chyba jakiś, tak fatalnej jedynki w pierwszym sezonie gry nie pamiętam (nie licząc Odena, ale to inna historia - inna sprawa że zeszłoroczny draft był tak słaby, że tegoroczny nr. 10 śmiało mógłby być wybrany z nr.1 w 2013 roku).

Zastanawia mnie tylko, czy aby Love to ten 'brakujący element układanki'? Jak dla mnie do ofensywy ludzie się znajdą, w ostateczności LBJ będzie rzucał po 50 pkt na mecz ^^. Gorzej z obroną, i warto byłoby za mniejszą kasę znaleźć lepszego defensora - aczkolwiek czy tacy są dostępni - za cholerę nie wiem, bo dopiero wróciłem z urlopu i dopiero teraz sobie zaczynam czytać co za oceanem się dzieję, więc może jutro będę miał zupełnie inne zdanie :D (np. ten kontrakt LeBrona, to 1+1 a są dogadani na kolejne lata, ale ze względów finansowych na przetrzymanie na razie dali taki, i faktycznie dopiero za 2 lata zaatakują z bardziej doświadczonym Wigginsem, Irvingiem który stanie się gwiazdą i Jamesem który już w 100 procentach będzie na nowo odnaleziony w nowym-starym otoczeniu?)

This Post:
00
261401.20 in reply to 261401.19
Date: 7/22/2014 3:55:07 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40804080
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Skoro są dogadani z LBJ na dłużej to po co ten drugi rok jest opcją zawodnika?:-) Gdyby byli dogadani do podpisali by na dwa lata bez żadnych opcji, a po dwóch latach jak wejdzie nowa umowa telewizyjna podpisali by kolejną większą umowę.

Według mnie LBJ daje jasny przekaz: Podpisuje z wami ale to dopiero początek. Pokażcie, że wam na mnie zależy.

LBJ nie jest głupi. Ma taką pozycję, że może dyktować warunki i podpisał świetny dla siebie kontrakt wymuszający działanie szefów organizacji. Nie ma czasu na drzemkę. Pat Riley się trochę zdrzemną i nie było litości.

Tak na prawdę do Cavs na ten moment to dla LBJ idealny wybór. Nic tam nie ryzykuje. Dostał dobre pieniądze. Cavs mają ciekawą ekipę z dość przemyślaną listą płac oraz z ogromnymi możliwościami jeżeli chodzi o wymiany (oprócz młodych jest jeszcze chociażby schodzące kontrakty Varejao i Haywooda). Już teraz mają mnóstwo argumentów by walczyć o kolejnego allstara (Love), a jak teraz się nie uda to za sezon też będą mieli równie dużo możliwości. Dodatkowo powrót do domu i kaska od Nike z reklam, bo ta historyjka z powrotem na pewno się bardzo dobrze sprzeda.

BTW Chicago włącza się do polowania o Love'a. Dają Gibsona i Butlera. Walka na wchodzie już w offseason się zaczęła:-) Ciekawy ruch. Możliwe, że strategiczny i chcą tylko osłabić Cavs wymuszając na Cleveland podbicie stawki i jednak dodanie do wymiany Wigginsa.

From: LJno2
This Post:
11
261401.21 in reply to 261401.20
Date: 7/22/2014 4:14:06 PM
Overall Posts Rated:
265265
Jak ten Love taki **ujowy w obronie to dziwne ze TT oddaje za niego swoich 2 defensywnych bulterierow...

Wracajac do dyskusji:

Grffin zrobil postep w pierwszym roku Riversa i naprawde fajnie sie rozwija ale to jeszcze nie ten poziom.
Atletyzm traci kazdy czy nazywa sie Jordan, Bryant czy.... Wade i w momencie jak organizm nie moze pociagnac na najwyzszych obrotach widac kto jakim jest koszykarzem -> Duncan.
No chyba ze uwazasz iz BG bedzie swoje paczki w podobnym stylu walil za 8-10 lat to OK :P

Griffin nie jest top3 ligi w ktorej gra James, Durant, Westbrook, Curry, George, Anthony czy Chris Paul (kontuzje Rosa czy Bryanta) ja rozumiem ze marketing musi sprzedawac Blaka ale prosze stapajmy po Ziemi.

Powtorze ze Minny naprawde nie byla daleko od PO w zeszlym sezonie (najwieksza liczba przegranych meczy 5 i mniejsza liczba punktow w lidze) z Love w skladzie na morderczym zachodzie.

Imho trade to "no brainer" ale coz pozyjemy zobaczymy.

From: kozlik4

This Post:
00
261401.22 in reply to 261401.21
Date: 7/24/2014 8:25:47 AM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40804080
Second Team:
KS Golden Grizzlies
W tej chwili podobno Chicago daje za Love'a Taja Gibsona, Nikolę Mirotića oraz Douga McDermotta Fajny pakiecik. Chyba nawet Chicago więcej ryzykuje niż Clevland, które miałoby oddać Benneta i Wigginsa:) Z kolei Wiggins pewnie by więcej ludzi na trybuny przyciągnął.

Co byście wzięli na miejscu Minnesoty?

Last edited by kozlik4 at 7/24/2014 8:26:24 AM

Advertisement