BuzzerBeater Forums

Pomoc - Polski > Gracz na nieswojej pozycji

Gracz na nieswojej pozycji

Set priority
Show messages by
This Post:
00
89395.12 in reply to 89395.11
Date: 7/10/2009 4:28:08 AM
Overall Posts Rated:
00
Ja tam Urlepa cenie za to że poprowadził kiedyś Anwil do jedynego mistrzostwa w historii klubu, choć Anwil wcale(jak zawsze) nie był faworytem ;P No i zgadzam się, że koszykówka to 75% obrona, 15% szczescie, a 10% atak xD

This Post:
00
89395.13 in reply to 89395.12
Date: 7/27/2009 10:06:20 AM
Overall Posts Rated:
00
Jak to ktoś kiedyś powiedział:
"Atak sprzedaje bilety, a obrona wygrywa mecze." :P

This Post:
00
89395.14 in reply to 89395.13
Date: 7/27/2009 12:32:41 PM
Overall Posts Rated:
22
Ciekawe powiedzenie i prawdziwe.

This Post:
00
89395.15 in reply to 89395.14
Date: 7/27/2009 12:38:46 PM
Overall Posts Rated:
00
Z filmu "Love & Basketball" :P

This Post:
00
89395.16 in reply to 89395.12
Date: 9/4/2009 3:19:33 PM
Overall Posts Rated:
1010
tak sie składa, że gram w basket już 7 lat ;d

oczywiście zgodze sie z ta obrona, ale jak przeczytałem, że 15 % szczęscie to nie wiedzialem czy smiac sie czy plakac.

zeby byc dobrym koszykarzem to trzeba miec 5 % talentu, 5 % szczęscia i 90 % ciężkiej pracy!

a jesli chce sie osiagac sukcesy to 50 % mądrość boiskowa *wiem, co mowie* 30 % obrona i 20 % atak. pozdro!

From: nieznam

This Post:
00
89395.17 in reply to 89395.16
Date: 9/4/2009 4:36:46 PM
Overall Posts Rated:
1010


zeby byc dobrym koszykarzem to trzeba miec 5 % talentu, 5 % szczęscia i 90 % ciężkiej pracy!



Z mojej strony po 11 latach gry w kosza mogę powiedzieć, że te proporcje układają się inaczej:P
wg mnie przesadziłeś z ciężką pracą!! btw zapomniałeś o zdrowiu no i trenerze bo nie jesteśmy w stanie nauczyć się grać na boisku albo grając na PS...- więc ja to do szczęścia podciągnę... Poza tym żeby się wybić trzeba też nieustannie bić się o swoje (nawet trochę takim chamem być) i to nawet od najmłodszych lat! tak więc wg mnie to wyglądało by mniej więcej tak:

10% talent 55% szczęście i 35% ciężka praca. To jest tylko moje zdanie i każdy może się z nim nie zgodzić;)

pozdrawiam

nieznam

EDYTKA DODAJE: wracając do tematu za przewagą obrony nad atakiem przemawia doświadczenie z NBA: zdecydowanie więcej razy mistrzami w rywalizacji w finale NBA zostawała ta spośród drużyn która miała statystycznie lepszą obronę (mniej straconych pkt na mecz) po sezonie zasadniczym:]
Dobrym przykładem jest Phoenix Suns za czasów Mike'a D'Antoni'ego którzy mimo że grali zachwycającą dla oka koszykówkę Run n'Gun:P to nie ugrali nic znaczącego:]

Last edited by nieznam at 9/5/2009 10:27:21 AM

From: oskar4

This Post:
00
89395.18 in reply to 89395.17
Date: 9/5/2009 10:21:55 AM
Overall Posts Rated:
1010
a no sorry może faktycznie, ale w takim razie układa się to tak * 5 % talentu, 15 % szczęścia, 25 % oleju w głowie, 22,5 trener i 22,5 cięzkiej pracy... jak ktos ma słabe zdrowie to lepiej niech sobie da spokoj ze sportem, albo niech pojdzie grac w brydza sportowego albo szachy ;]

From: nieznam

This Post:
00
89395.19 in reply to 89395.18
Date: 9/5/2009 10:26:30 AM
Overall Posts Rated:
1010
true:P

From: Kulfix

This Post:
00
89395.20 in reply to 89395.19
Date: 9/5/2009 3:41:42 PM
Overall Posts Rated:
44
Albo niech gra w Tibie.