CAŁKIEM ZWYCZAJNY KOBE
Kobe Bryant b.długo przez 15 lat pracował na swoją reputację zimnego zabójcy w końcówkach meczów. W tym czasie Kobe dokładnie 28 razy dawał Lakers zwycięstwo akcjami w ostatnich sekundach mecz - czasem były to decydujące rzuty wolne, czasem zagranie 2+1, a czasem najbardziej widowiskowy sposób na wygranie meczu, czyli trafienie równo z końcową syreną(W takim stylu Kobe wygrywał 8 razy). Dla porównania, w ciągu całej swojej kariery - wliczając w to mecze w barwach Wizards MJ również dawał swoim zespołom zwycięstwo 28 razy(9 równo z syreną). Obaj panowie zagrali ok. 1070 spotkań w sezonie regularnym, a w play offach ok. 185. Co więcej, w ubiegłym sezonie Kobe po9bił rekord w historii NBA pod względem zwycięskich rzutów wykonanych w trakcie jednego sezonu - miał ich aż 6. Żeby jeszcze zaostrzyć tę rywalizację, dorzućmy inne młode gwiazdki, które w ostatnim czasie przejmują rządy w NBA.
LeBron James - 12 razy wygrywał mecz
Carmelo Anthony - 13
Dwyane Wade - 11
Na tym nie koniec - Kobe ma tak silną reputację killera w ostatnich sekundach, że wygrywa wszystkie ankiety, w których zadawane jest pytanie: " do kogo powinna trafić piłka przed ostatnim rzutem?" Kobe wygrywa w tej kategorii od 9 lat. W tym sezonie otrzymał 79% głosów. Kobe uznawany jest za zbawcę i gwaranta dobrego rozstrzygnięcia w meczach. Ale nie tylko on - reputacji killerów dorobili się także P.Pierce czy C.Billups. Jak się okazuję - niesłusznie. ESPN zadała sobie trud i sprawdziła wszystkie końcówki wszystkich meczów z ostatnich 25 lat, żeby odpowiedzieć na pytanie - kto tak naprawdę potrafi rzucać w decydujących akcjach meczu, a kto tylko "leci na opinii". Okazało się że Kobe trafił 36 takich rzutów lecz spudłował aż 79 razy. Daję to skuteczność 31%(w całym przekroju kariery Kobe ma 46%). Autorzy raportu doszli jedynie do wniosku, że nie jest wybitny, jak głosi jego reputacja. Jego 31% - wydaję się - fatalnie mało , ale nie wygląda to tak źle, bo same wyliczenia pokazują, że średnia ligowa to marne 30%. Mit Kobego boleśnie się rozwiewa, ale wraz z nim gaśnie aura innych "specjalistów" od końcówek. Billups w ostatnich swoich 5 sezonach trafił 3 takie rzuty na 27 prób. Niewiele lepszy jest Pierce która na przestrzeni swojej całej kariery ma 13/57 czyli 23%.
Lista graczy którzy w ostatnich 15 latach mogą się pochwalić przynajmniej 40% skutecznością. Lista obejmuję graczy którzy oddali minimum 30 rzutów.
Carmelo Anthony 21/44 47,7%
Chris Paul 14/31 45,2%
Shawn Marion 12/30 40%
Brandon Roy 12/30 40%
Hedo Turkoglu 12/30 40%