O to mam ból głowy pomiędzy kozlikiem i matim. :D W dodatku obaj z numerem cztery, a ja też gram z tym numerem. Teraz jeszcze BeBuś, chociaż wydaje mi się, że nie jest to odpowiedni kandydat, chociażby dlatego, że nie potrafi się przyznać do błędu, upiera się przy swoim, a jaki on jest naprawdę, to wiedzą tylko Ci, którzy mieli z nim styczność na BB-mailu. :) I nie mam ochoty na różnego typu sztuczki z kadrą i na tą jego moc...