A kto tu się bije??... hmm... ciężko w naszej lidze dostrzec jakąś bijatykę.:-))
Żeby można było nazwać coś walką to potrzeba przynajmniej dwóch zainteresowanych, a u nas nawet nie występuje samobicie..:-)). Nie ma nawet jednego, chętnego do awansu.
Toshii ma depresję, a DjCharles majaczy coś o wyprzedaży składu.:-)).
@Jax. - No sam popatrz. Rzeczywiście rymują się tylko same dobre rzeczy: ASPK-a do PLK-a, ASPK-a na Mistrza itp.
A już np. ASPK-a do spadka, ASPK do baraża jakoś gryzie ojczyzna polszczyzna.:-).
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.