BuzzerBeater Forums

A moim zdaniem głównie pensje nabiło mu JS, JR i OD na 7

No nie wiem, sprawdziłem szybko na TL 18-latków, z JS,JR,OD na 7 bez zbiórek i wyszło, że taki koleś zarabia coś koło 5 k$, a nie 7k$... Więc Rebsy nabijają naprawdę sporo. O to ten koleś (9404408)

ale on ma potencjał allstar... może warto poszukać historycznych itd. z troche niższą pensją

Tak tylko że ten koleś nie ma kozłowania i podań skilli branych w drugim rzędzie w przypadku pozycji SG. A dla potwierdzenia moich słów powiem Ci że mój Lucek którego kupowałem w poprzednim sezonie miał podobne skille do Gienka tzn JR, OD, PS,HN, no i oczywiście RB też miał i ma na poziomie 7 i mimo tego że miał wyższe DV to JS miał na poziomie 5 i zarabiał trochę ponad 5k;] Więc nadal będę się upierał że to o ile poziom danego/konkretnego skilla podnosi pensje u grajka zależy od jego nominalnej pozycj i jak bardzo jest on na tej pozycji przydatnyi no i idąc dalej RB owszem podnoszą pensje ale na pewno nie tak znacznie u obwodowych jak u podkoszowych, dlatego uważam że o pensji tego SG zadecydowały 3 pierwsze skille, dodatkowo kolejne 3 (bo wydaje mi się że 6 pierwszych skilli jest najważniejszych dla obwodowych) a RB jednak w niewielkim procencie choć na pewno też.

Ale uparciuch z Ciebie...

Taka ma ludzka natura;]

Oto co wyłowiłem z przedziału V.81 - V.100
Aha - i przepraszam że tak późno :(

(10047943)
(10050970)
(10091666)
(10092871)
(10053448)
(10055005)
(10057575)
(10057572)
(10097296)
(10098579)
(10100315)
(10098598)
(10102953)
(10112851)
(10109326)
(10110990)
(10120995)

Bardzo prawidłowa odpowiedź, na dodatek podparta konkretnymi liczbami :) Za brakujące dolary odpowiadają najprawdopodobniej właśnie sublevele...

A ja czaję się i czaję, bo trochę się tym bawiłem i mam ochotę napisać dłuższego posta, który może przydać się w treningu reprezentacyjnym...ale także i klubowym...Nie wiem tylko kiedy się czaić przestanę, bo to pewnie długi post wyjdzie, a takich próbuję zawsze unikać ;)


Last edited by Żegnalski_Jestem (playing epilog) at 6/28/2009 6:10:15 PM

Dawaj, dawaj...

Na pomysła wpadłem dosłownie przed momentem, tylko pewności nie mam czy wszystko jest takie piękne jak sobie po drodze zakładam...Jeśli jednak tak to szkoda, że mnie dopiero teraz takie myśli naszły :/

Bo fakty są chyba takie:
1. Kluby botowieją po tych tam sobie pięciu tygodniach...Jednak wśród wynalezionych grajków mamy takich z różnymi datami ostatnich logować ich klubów, a to oznacza że również planowanych lądowań na TL...Czyli jeśli wszystko rzeczywiście zagra zgodnie z zasadami, to dotyczyć ich będzie kilka różnych kolejnych poniedziałków.

2. Jak już się zdążyliśmy dowiedzieć od selekcjonerów i zostało to podobno kilka razy przetestowane - wywalenie z repry jednego grajka w tygodniu nic nie kosztuje :)

Czy (?) byłaby więc taka możliwość, że robimy akcję w stylu uśmiechamy się ładnie do selekcjonera/ów, podrzucamy jakiegoś grajka/ów na dosłownie kilka dni przed zbotowieniem jego klubu...czekamy do poniedziałku na lądowanie na TL...sprawdzamy na wszelki wypadek czy minął tydzień od ewentualnego ostatniego wywalenie ze składu/ów repry...jeśli minął to wywalamy...Przed kolejnym poniedziałkiem powtarzamy akcję :) W ten sposób zamiast dwóch grajków w ogóle może dałoby radę ratować grajków cyklicznie ile czasu się uda, jeśli naprawdę mieliby być tego warci :)

Oczywiście nie zakładam tu, że selekcjonerzy muszą odpowiedzieć zawsze uśmiechem na nasz uśmiech, bo wiadomo, że w którymś tygodniu to miejsce będzie cenniejsze dla kogokolwiek innego ważnego w walce o trofea :)

W którymś miejscu są jakieś przeszkody o których nie mam pojęcia? Może takie ratowania są jakoś inaczej ograniczone i mogę skasować tego posta? :)

Może jak słońce zaświeci, bo teraz to już chyba za słabo mi słowa pod palce wchodzą ;)

Na rozgrzewkę dałem jednak to, co powyżej - późno już więc na odpowiedzi pewnie do południa przyjdzie poczekać od bardziej zorientowanych niż ja :)