BuzzerBeater Forums

Mamy ich kupić?;)

Z blokami silny-sprawny?;) Bezsensu - zupełnie nie groźni ;)))))

Annika i Kristina całkiem fajne :-) Nareszcie zdjęcia lasek. Tak trzymaj :-)

:D byś się za trzymanie kciuków za naszych zabrał, a nie tylko laski i laski) hehe

Przez 3 dni nie mogłem za bardzo oglądać lasek przez problemy z okiem. Teraz jest już lepiej więc jestem ich bardzo spragniony :-) i życzę oczywiście powodzenia. Kibicuję zawsze naszym ale nie zajmuje mnie to tak jak laski :-)

Last edited by Kaznodzieja at 7/29/2013 9:30:11 AM

co za dużo to nie zdrowo, zaropiało? :)

Niestety gorzej. Ubytek rogówki ale powinno być ok.

Dziennikarka: Pani trenerze, wygraliśmy z Estonią 88:81. Czy zdołał pan już dojść do siebie po dzisiejszym horrorze?

borczi: Szczerze mówiąc, to ręce jeszcze się trzęsą, osiwiałem do reszty i skróciłem sobie życie o trzy lata:) Dziękuję chłopakom, że gryźli parkiet i dali z siebie wszystko.

D: Czy kiedy w drugiej kwarcie przegrywaliśmy 15 punktami, a do przerwy było 41:54 nie miał pan momentów zwątpienia?

b: Obserwując to, jak wyglądała ta pierwsza połowa, wiedząc też, że rywal gra z nami o wszystko ( ;) ), to każdy by wątpił. Nie funkcjonowało absolutnie nic. Nie zbieraliśmy piłek z tablicy, mieliśmy kilkanaście fauli przy zerze w tej rubryce u rywala, w blokach było 0:6, a na dodatek Krystian Wołoszyk miał już cztery faule. Trudno było się spodziewać tego, że chłopcy się podniosą. A jednak! Druga połowa to nasze zwycięstwo aż 47:27. Świetnie zaczęła funkcjonować nasza obrona, zaczęliśmy w końcu zbierać piłki, a w ataku świetnie radzili sobie Byczkowski i Poradzisz. Stopniowo i cierpliwie odrabialiśmy straty. Końcówka należala już zdecydowanie do nas. Zwycięstwo przypieczętował dwoma celnymi osobistymi nasz przyjaciel z Berlina - Größ.

D: A jak pan oceni taktykę na dzisiejszy mecz?

b: Zagraliśmy Low Post, bo wystawiając jednak do meczu dwóch "ceglorzy" - czyli Größ'a i Kuzniara bałem się przy Look Inside obaj wspólnie uzyskają bilans rzutowy w rodzaju 1/22. Wiedząc, że jednak bunga ich stosunkowo mocno polubiła, chciałem skłonić system do szukania rzutów u innych lepszych rzutowo graczy - bliżej kosza i z wysokim IS. Udało się to częściowo, bo faktycznie nasi dwa "ceglorze" zaliczyli "tylko" 1/8, ale za to w pierwszej połowie rzuty oddawane były z zupełnie nie low postowych pozycji. W drugiej połowie na szczęście już było normalnie.

D: Kogo by pan wyróżniał za występ w dzisiejszym meczu?

b: Zdecydowanie Romka Byczkowskiego! Wychodząc z ławki poderwał zespół do walki i opanował obie tablice. Chłopak chciał się bardzo pokazać, bo na co dzień gra w lidze estońskiej. Na szczęście właściciel odpowiednio go przygotował do tego meczu;) Oprócz niego w drugiej połowie świetnie spisywał się Poradzisz. Respekt budzi też osiem asyst Janasa i skuteczność Maciałka. Na pewno zawiódł trochę Krystian Wołoszyk. Obiecał jednak, że za tydzień będzie już wszystko po staremu.

D: Co za tydzień panie trenerze?

b: Za tydzień święto pod tytułem "Polak Węgier dwa bratanki". Dla mnie szczególny mecz z racji tego, że jestem pół-Węgrem:) Jednak tym bardziej istotne dla mnie będzie zwycięstwo. Tak się bowiem złożyło, że nie tylko pierwsze miejsce, ale też i awans zależy od wyniku tego spotkania. Po naszej stronie entuzjazm. Węgrzy w grupie już trzeci raz zagrali normalem (tie, normal, tie, tie, normal, normal). Wiele zależeć będzie też od boju Estonii z Bułgarią. W tym przypadku entuzjazm po stronie Estonii. Pewnie oba zespoły zagrają CT:)

cdn

D: A co się działo w innych grupach?

b: Ciekawie;) W grupie F Francja "nadziała się" na CT Armenii i do przerwy przegrywała sześcioma "oczkami". Hiszpania pewnie zmierza po drugie miejsce. O trzecie powalczą Portugalia i sensacyjnie Belgia. W grupie E Łotwa przejechała się 40 punktami z Niemcami - mimo, że Ci grali CT, a rywal TiE. Tym samym Łotysze potwierdzili, że jeśli zabraknie ich w finale to dojdzie do ogromnej niespodzianki. W tej grupie już wszystko jasne. Drugie miejsce po pokonaniu Bośniaków zapewnili sobie Turcy. Trafią oni więc do grupy ze zwycięzcą naszej grupy. W naszej grupie dwa horrory - oprócz naszego Węgrzy nie dali rady na CT Bułgarów. Wygrana 13 punktami to z pewnością niespodzianka. Dla nas dobrze, że Węgrzy stracili enta, gorzej, że wygrali Bułgarzy. W grupie C ważne zwycięstwo Słowenii. Biorąc jednak pod uwagę, że w ostatnim meczu zmierzą się oni z Rosją, to i tak najpewniej po drugie miejsce sięgnie Białoruś (ostatni mecz z Izraelem). W grupie B pierwsze Włochy, a o drugie walczą aż cztery zespoły z bilansem 4-2 (Chorwacja, Serbia, Holandia i Macedonia). Ważne zwycięstwo po dogrywce odnotowali Holendrzy. W grupie A strasznie męczyła się Ukraina ze Szwajcarią. Czesi praktycznie przypieczętowali sobie awans - ale okupili to wyższym nastawieniem.

:)

b: A czy nie będzie pani miała nic przeciwko wklejeniu pani zdjęcia?

D: Hmmmmm... no dobrze! Chłopaki zasłużyli;) Proszę wklejać...

b: Dziękuję bardzo!!!

(http://ilarge.listal.com/image/2200122/936full-cecilia-bo...)

"Nie odnaleziono serwera"
Wklej proszę jeszcze raz zdjęcie dziennikarki :-)

Hmmm... u mnie działa;)

http://ilarge.listal.com/image/2200122/936full-cecilia-bonelli.jpg

:)

wciąż nic :P