Już było starcie Predatora z Toruńskimi Aniołami, jak dobrze pamiętasz :))) Wówczas PLK-owe Anioły miały spory handicap rozwalając młode nieopierzone Predatorki, którym ząbki rosły dopiero. Teraz już te Predatorki dojrzały i Aniołów się nie boją. Co prawda jeszcze chwilkę poczekają, ale na to prawdziwe starcie w PLK i zapewne w PP będą miały ząbki ostre jak brzytwy, więc strachy na lachy, strach się bać, czyli nas, a nie my was HAHAHA. Chyba, że wcześniej chcesz powalczyć na polu PR...Public Relations czyli Centrum Prasowe Predators Team kontra Prasówka Aniołów...?
P.S. Udko z toruńskiego anioła smakuje jednak lepiej niż skrzydełka tej samej istoty - może chcesz spróbować samego siebie ?
Jem z musztardą...w tym momencie :)))