Głuchy pare dni za pozno napisales, pod koniec stycznia trzeba bylo pisac heh ;)
Trzeba było może kibice nie byliby tak wkurwieni ;)
Trochę posiedziałem na TLu ale co z tego wyjdzie... Nie wiem. Póki co hala jest prawie pusta, w kasie coraz skromniej więc trzeba czymś zachęcić fanów do zainwestowania w bilety i ruszenia dupy we wtorkowe i sobotnie wieczory. Najlepiej będzie zgromadzić kilka zwycięstw... :) dam na to drużynie jeszcze trochę czasu bo szykuje się ciężki tydzień ale od następnego jazda na ostro, w tym tygodniu będą mieli okazje na zgranie i skoki formy... jeśli to nie da efektu to najpierw poleci trener, a później? Nie ma innej opcji, musi być dobrze !
Ps. Co to za bezsensowna debata na temat szczęśliwych i nieszczęśliwych zwycięstw i porażek ?