ehh no szkoda Was opuszczać chłopaki...ale z drugiej strony ja przede wszystkim nastawiłem się na trening Węgrzyna i do drugiej ligi awansowałem głównie po to żeby odżyć finansowo. Wiadomo, że chciałem się utrzymać ale jednak zakładałem taką możliwość, że spadnę. Nie rozpaczam bo w III lidze na pewno łatwiej mi będzie dalej Węgrzyna trenować na PG, a to jest teraz najważniejsze. Za sezon do Was wrócę;-) Jak nie zbankrutuję:D
Brawa dla c77. Muszę przyznać, że z przekroju całego sezonu bardziej zasłużył na utrzymanie się w lidze. Potaplaczki wygrywały z bardzo mocnymi zespołami grając tym samym nastawieniem. Ja punkty zdobywałem dość przypadkowo. No ale ja mam tylko jedną piątkę, która jako tako może walczyć (choć też nie ze wszystkimi) w II lidze. Pięciu zawodników to trochę mało jak na II ligę...tym bardziej jak najlepszy C gra prawie cały sezon na PG:D Przychodząc do II.3 wiedziałem, że nie będzie łatwo i tak było;-) ale niczego nie żałuję...atmosfera była naprawdę super! Dzięki wszystkim i do zobaczenia;-)