Nie bójta się - ja ciągle śledzę wasze dyskusje, ale mam ostatnio problemy z internetem. Nie ustawiłem nawet dzisiejszego meczu, zrobił to kumpel - poproszony przez telefon, ale boję się, że ustawił coś nie tak... Poprzedni mecz odpuściłem (i tak wygrałem) żeby w tym walnąć mecz o wszystko, bo właśnie meczem o wszystko jest to starcie. Każdemu z nas raz powinęła się noga, więc dziś jest być może ostatnia szansa żeby przycisnąć przeciwnika. W tym sezonie czeka mnie jeszcze mecz na wyjeździe z not so gosu oraz z Anwilem. Nie fajnie. Przed Koroną jeszcze starcia na wyjeździe z Knp, 740 oraz z Bobrami Dybków (z tych trudniejszych), a z not so gosu (które ma ewidentnie chudy sezon) Korona gra u siebie.
Ja mecz w TV gram z Mistrzami Zgorzelca, co z przyczyn geograficznych bardzo mi się podoba :)
Niedługo wybywam na dwa tygodnie, więc na forum nie będę się udzielał :(
Ale spokojnie - ustawię skład na wszystkie mecze i załatwię was :P
A nawet jak nie będzie tak dobrze to i tak będzie miło i ciekawie, a Perka znowu zostanie MVP, zgodnie z tradycją.