BuzzerBeater Forums

BB Poland > [NT] Poland - Italy

[NT] Poland - Italy

Set priority
Show messages by
From: Mario

This Post:
00
161217.144 in reply to 161217.142
Date: 10/19/2010 9:10:48 AM
Overall Posts Rated:
605605
Ile ataków można przeprowadzić przez słabo broniącego SF? Dużą większość. To było by sensowne by jak najbardziej wykorzystywać dziurę w obronie rywalu, tak w realu jak i w bb. Na dodatek wypadałoby podawać piłki najlepszemu atakującemu by grał na przeciw leszcza w każdej możliwej akcji. Ponadto jak jest dziura w obronie to moim zdanie dochodzić może radykalnie problem fauli takiego zawodnika. Gracz nie potrafiący dobrze bronić będzie miał wtedy zwiększone prawdopodobieństwo zejścia za faule, a wtedy to nawet w ataku już nic nie pomoże.

This Post:
00
161217.145 in reply to 161217.143
Date: 10/19/2010 9:15:18 AM
Overall Posts Rated:
9494
Niestety, nie mamy dobrych zielonych podkoszowych w dobrej formie, takich jak Hasan lub Wiśniewski. Gdyby oni byli w silnej formie pewnie byśmy wygrali.

@ koźlik- masz rację, że motion był dla naszych lepszych niż run. Gdybyśmy grali Runem, to by skuteczność za trzy byłaby mniejsza. Dlaczego? Ponieważ Włosi mieli dobrych obrońców.

From: oskar4

This Post:
00
161217.146 in reply to 161217.130
Date: 10/19/2010 9:47:28 AM
Overall Posts Rated:
1010

Szybka taktyka ma to do siebie, że zawodnicy oddają więcej rzutów ale nie wykonują ich tak precyzyjnie, a więc przy Runie skuteczność byłaby gorsza...a co za tym idzie więcej piłek przejmowaliby rywale, a my notowalibyśmy więcej strat ( bo nietrafiony rzut i brak zbiórki w ataku to przecież też strata;-])


Mylisz się.

From: Mario

This Post:
00
161217.147 in reply to 161217.146
Date: 10/19/2010 9:55:50 AM
Overall Posts Rated:
605605
Zamiast zdobyć 3 punkty stracić 2 punkty.... to gorzej niż strata:)

This Post:
00
161217.148 in reply to 161217.146
Date: 10/19/2010 9:56:13 AM
Overall Posts Rated:
9494
Koźlik ma rację ;]

From: Khazaad

This Post:
00
161217.149 in reply to 161217.144
Date: 10/19/2010 12:09:53 PM
Overall Posts Rated:
145145
Hm, racja, z tym że... jakoś mój PF, który czasami grywa na SF'ie raczej nie schodzi na faule, a ma dosyć wysoki poziom agresywności. Może po prostu mam farta :)
Co więcej weź pod uwagę, że jeżeli na SF'ie ustawimy PF'a przy rywalu atakującym pod kosz i sami też tak zaatakujemy, to raczej SF rywali będzie łapał faule, bo załóżmy będzie miał ID=10 (nasz ID=14), podczas gdy nasz SF będzie miał IS=14 (a rywal IS=10). Sporo zależy więc od taktyki i konkretnej sytuacji.

Co do tych akcji to tak, sensowne jest jak najbardziej wykorzystywać dziurę w obronie rywala, ale wg mnie tak nie jest. Czy najlepiej atakujący ustawia się jakoś wyjątkowo często na przeciw leszcza - też niekoniecznie, bo przecież Ci obrońcy nie stoją w miejscu i zakładam, że taki SF mówiąc kolokwialnie "ucieka" raczej przed dużo lepiej atakującym rywalem. Mimo wszystko wydaje mi się, że jednak przed C rywali z reguły broni C, przed PF'em PF itp. Choć naturalnie zdarzają się przypadki, gdzie akurat nawinie się SF i im większą przepaść dzieli go od atakującego tym pewniej zdarza się to częściej. Ale będę upierał się, że chyba nie aż tak strasznie często. Wnioski te wysnuwam z obserwacji meczów swojej ekipy, jako że tych zawodników znam najlepiej, choć naturalnie mogę się mylić.

From: Khazaad

This Post:
00
161217.150 in reply to 161217.143
Date: 10/19/2010 12:10:38 PM
Overall Posts Rated:
145145
Pewnie, że obniża ID. Ale ja jakoś nigdy nie wiążę tego ze zbiórkami. Zwłaszcza od czasu, jak BB'cy wprowadzili nowy model zbiórek jakiś czas temu, gdzie zawodnicy mieli się bić o piłki jeden na jednego. Może to mój błąd, ale jakoś tak się przyzwyczaiłem :)

Co do samej obrony to naturalnie kiepskie ID SF'a sporo ją obniża, przez co faktycznie spada skuteczność PF'a i C, ale... no cóż, jest ryzyko, jest zabawa. Ja tylko mówię, że w odpowiednich warunkach ma to sens, ale naturalnie trzeba stosować to z głową a nie traktować jako panaceum na każdego rywala :)

From: MuzG

This Post:
00
161217.151 in reply to 161217.150
Date: 10/19/2010 12:17:56 PM
Overall Posts Rated:
3030
Moim zdaniem cała ta rozmowa o zastępowaniu SF-ów prowadzi do jednej ale jakże ważnej konkluzji. Przytłaczająca większość polskich klubów nie ma rasowego Small Forwarda o wysokich jak na tą pozycję standardach umiejętności.
Tak więc nasuwa się pytanie - czy lepiej polemizować o zasadności umieszczania Centrów lub Shooting Guardów na pozycji niskiego skrzydłowego jako półśrodki, czy też może lepiej skupić się na wytrenowaniu sobie (bądź dokupieniu) SF-a o naprawdę przyzwoitym poziomie (w zależności od poziomu ligowego) ???

From: m4ti_

This Post:
00
161217.152 in reply to 161217.123
Date: 10/19/2010 12:33:22 PM
Overall Posts Rated:
2121
Wiem, że nasze metody szkoleniowe nie są najlepsze co widać po wynikach ale przynajmniej my umiemy się do błędów przyznać a Ty nadal uważasz, że trenowanie gracza 20 letniego z SS 40 to jest dobry pomysł. Zastanów się nad swoimi, dopracuj swoje i wtedy zobaczymy co z tego wyjdzie. Zresztą minie jeszcze troszkę czasu kiedy Twoi podopieczni zagrają w NT, o ile zagrają:).

From: m4ti_

This Post:
00
161217.153 in reply to 161217.108
Date: 10/19/2010 12:35:56 PM
Overall Posts Rated:
2121
Problem zbiórek jest już od paru sezonów. To nie moja wina, że nie ma lepszych zawodników, którzy są na tyle mocni aby grać w NT i do tego mają jeszcze zbiórki.

From: Mario

To: MuzG
This Post:
00
161217.154 in reply to 161217.151
Date: 10/19/2010 12:40:15 PM
Overall Posts Rated:
605605
Co do centrów na SF jestem jak dotąd sceptycznie nastawiony. Patrząc na BB control, oraz na kalkulatory to wydaję się że dla SF są ważniejsze skille obwodowe niż podkoszowe. Nie wiem czy lepszym rozwiązaniem jest by mocny PF grał jako SF niż rasowy C.
W prawdziwej koszykówce chyba raczej nie za często stosuję się warianty z 3 centrami na cały mecz. Widziałem takie zagrywki jedynie jak drużyną nie szło lub jak C i PF spadli za faule i kontuzje i była totalna dziura wśród wysokich. Prędzej już spotykałem się z graniem na 3 rozgrywających i dwie wierze.

@GM Khazaad

Jak jeszcze grałem w knba, i w czasie meczu był któryś z przeciwników słabszy w obronie i złapał szybko faule. To naprawdę często się wtedy specjalnie akcję na niego ustawiało by go wyfaulować. W większości przypadków przynosiło to korzyść, bo: albo nie kończył taki gracz meczu, albo odpuszczał w defensywie i łatwe punkty wchodziły. Dziwnym trafem takie przypadki dotyczyły centrów którzy dobrze zbierali i punktowali spod kosza, ale wolni na nogach byli.

Advertisement