BuzzerBeater Forums

Chodziło mi o to, że np jeśli dziś w meczu sparingowym dzięki skillom obu drużyn wyjdzie że procentowy rozkład akcji jest 47,5%/47,5%/5% (trafiony/pudło/blok), to zmieniając sinik na ten z przyszłego sezonu będzie ten stosunek inny, np taki 45%/45%/10%...

a ja mówię że jest to 47,5 / 42,5 / 10 czyli bez zmian :)

Last edited by Mario at 5/23/2013 7:23:59 AM

W wątku kadrowym chyba, albo może na czacie, jeden z doświadczonych użytkowników odebrał zmiany odnośnie formy jako takie, że będzie ukryty czynnik obniżający realną formę a sam zapis danego stanu pozostanie bez zmian.

To chyba o mnie chodziło...Trochę nadinterpretowałem to co zawarli w ogłoszeniu;-)

Generalnie myślałem o wprowadzeniu czynnika chemii w zespole czy czynnika z grania z drużyną. Według mnie byłoby to bardziej realne rozwiązanie bo o ile łatwo jest mi sobie wyobrazić sytuację, że grajek po przyjściu do nowego zespołu może trochę gorzej grać bo jeszcze nie wpasował się w system drużyny i się z nią nie zgrał, to nie rozumiem dlaczego transfer ma wpływać na grę w reprezentacji. Przecież Ci sami zawodnicy często od lat grają w reprezentacji w tym samych składach i są ze sobą zgrani, a zmiana klubu przez jednego z nich nie ma prawa tego zaburzyć. Co więcej często zmiana zespołu przez zawodnika pozwala mu złapać wiatr w żagle i dzięki temu może grać jeszcze lepiej w reprezentacji (nowe otoczenie, nowe wyzwania, inna, większa motywacja). Wymieniłem nawet kilka maili w tej sprawie z BB-Marinem.

BBek wytłumaczył, że nie chodzi o wprowadzenie czegoś na kształt team chemistry. On twierdzi, że każdy transfer niesie za sobą spore zamieszanie związane z przeprowadzką, z nowym miejscem, z nowym otoczeniem, często z inną kulturą, klimatem i językiem i to nie jest zwykle łatwy okres dla zawodnika, a to wszystko odbija się na jego formie. Właśnie taką sytuację chcą podobno zasymulować.

Last edited by kozlik4 at 5/23/2013 8:58:02 AM

No to jeszcze jak w HT dodajmy, że nowy zawodnik miał wyjątkowy zły wpływ na drużynę :D

BBkem wytłumaczył, że nie chodzi o wprowadzenie czegoś na kształt team chemistry. On twierdzi, że każdy transfer niesie za sobą spore zamieszanie związane z przeprowadzką, z nowym miejscem, z nowym otoczeniem, często z inną kulturą, klimatem i językiem i to nie jest zwykle łatwy okres dla zawodnika, a to wszystko odbija się na jego formie. Właśnie taką sytuację chcą podobno zasymulować.

To jak mniemam jednocześnie wytłumaczył Ci, że nie istnieje coś na wzór team chemistry, o którym kiedyś wspominałeś, że zawodnik dochodzi do formy/zgrania wraz z pobytem w klubie.

Odnośnie zawartych pytań. Nie można na nie odpowiedzieć w tej chwili, jedynie to są przypuszczenia oraz subiektywna opinia. Ja odnoszę wrażenie w sparingach, że SB nie zastępuje ID, jednak z drugiej strony gram ciągle 1 zawodnikiem oraz nie miałem poważnych rywali na nowym silniku. W sumie sam nim nie jestem ;D

Nic ponad to co napisałem. Dodał tylko, że jeszcze nie wiedzą jak bardzo po transferze będą formę zawodnikowi obniżać.

Ja nie pisałem kto..i nie napiszę ale właśnie Twoje myślenie mi pasowało jeśli chodzi o zmiany (jak i innych mówiących o lojalności lub czymś w ten deseń)

Ale filozofię wymyślił dla zmian..a w życiu Lewandowski czy zmienia klub czy nie to i tak w kadrze nie strzela;)

Po dzisiejszym sparingu kompletnie zgłupiałem.
Analizowany mecz:
Skorpion Gliwice - Uniwersytet BuzzerBeater'a we Wrocławiu (58834556)

W tym meczu wystawiłem do składu 3 lewusów (SS10: pg-28, sg-39, sf-13; każdy w silnej) oraz dwóch blokersów. Zadaniem było odbębnić minuty i zaliczyć trening. Rywal podszedł do meczu tak samo, zatem obaj graliśmy w sumie 10 zawodnikami przez 48 minut meczu. Gdyby nie ten zawodnik (18935440) to olałbym analizę tego meczu, ale quadraple-double robi wrażenie nawet sparingu. 11 bloków rywala, czyli coś co powinno być raczej moją domeną.

Yuly Davletbaev nie wygląda zawodnika z nabitymi blokami. 1,2 blk./per48 to nie jest oszałamiający wynik. Skłaniałbym się ku temu, że jest to tradycyjnie budowany zawodnik (is+id+rb). Możliwe, że nawet lekko brakuje mu IS, ponieważ od 4 sezonów jego FG% w żadnym z nich nie przekroczyło 50%. Skąd te 11 czap? Ciężko powiedzieć, ale od dłuższego czasu widzę, że SB przypisane jest głównie do pozycji Centra (tylko C!). A przynajmniej tam są jego największe korzyści ze stosowania. Zrobiłem mały "harmonogram bloków" w tym meczu i tak on przedstawiał się:
zablokowany zawodnik (poziom IS) - zawodnik blokujący - informacja dodatkowa
Mielnicki (4) - Grzelczyk
Magiera (7) - Davletbaev
Tenerowicz (1) - Karcz
Magiera (7) - Davletbaev (niepodpisany blok! 9:36 Q2) "Nie trafił"
Magiera (7) - Davletbaev
Tenerowicz - Davletbaev (Rzut za 3)
Magiera (7) - Davletbaev
Magiera (7) - Davletbaev
Jochem (4) - Mize
Mielnicki (4) - Davletbaev (niepodpisany blok! 9:42 Q3) "Nie trafił", Rzut w obrębie trumny
Mielnicki (4) - Davletbaev (niepodpisany blok! 9:36 Q3) "Nie trafił", Rzut w obrębie trumny
Magiera (7) - Davletbaev
Magiera (7) - Davletbaev (niepodpisany blok! 11:35 Q4) "Nie trafił"
Magiera (7) - Davletbaev (niepodpisany blok! 4:18 Q4) "Nie trafił"
Mielnicki (4) - Grzelczyk (niepodpisany blok! 3:44 Q4) "Nie trafił"
Guelten (jeszcze 2) - Ciurla (niepodpisany blok! 3:17 Q4) "Nie trafił"

Z 14 rzutów Magiery, aż 8 zostało zablokowanych. Dodatkowo widać, że większość bloków przypisana jest głównemu obrońcu w ustawieniu (przy kryciu mtm pg odpowiada za pg itd.). Co ciekawsze nie każdy blok jest podpisany "Rzut zablokowany". Raczej nie ma to większego znaczenia, choć do tej pory nie dostrzegłem takiego nazwijmy to "buga".

Nie wydaje mi się, aby Davletbaev miał SB większe niż 7-8, a co za tym idzie chyba ID będzie istotniejsze od SB, albo ten mecz jest zwyczajnie ewenementem. Co prawda, moi C nie mają powalających rzutów z bliska, ale powiedzmy sobie szczerze, is=7 nie powinno trafiać 1/14 :P

zapytaj rywala o skille i jakie ustawienie w obronie było.
Co do tego że C ma najwięcej bloków to by się zgadzało z info BBków że sytuacje pod samym koszem to miejsce gdzie prawdopodobieństwo bloków jest największe... jak bym popatrzył na swój mecz dziś to by to mogło potwierdzać... tylko że mój C bronił na SF :) a nie anazlizowałem dokładnie ogo i gdzie blokował :) ale to by już było ciekawe niedopracowanie z ich strony, że wzięli pod uwagę kto gra w ataku, a nie gdzie broni :D

Last edited by Mario at 5/30/2013 4:55:29 PM

gdzieś czytałem (wydaje mi się, że Alicja mogła mnie na to trochę naprowadzić jedną swoją wypowiedzią - ale mogę się mylić), że można założyć, że dane zdarzenie niekoniecznie zależy od indywidualnych umiejętności...a raczej niekoniecznie jest przypisywane do gracza mającego największe predyspozycje do bycia na głównym planie tego wydarzenia. Zamotałem ale chodzi o to, że wysokie bloki na C niekoniecznie będą zjawiać się tylko przy jego nazwisku. raczej zwiększa on szansę na blok w drużynie a może i ma najwększą wagę w tym równaniu. Czyli na odwrót rzecz biorą masz 4 blokersów i jednego be z bloków. trzeba sprawdzić, czy zaistnieje sytuacja, gdy ten piąty będzie miał największą ich ilość. Można tak nie wprost zbadać trochę. Ale oczywiście zapewne każdy gracz na boisku ma jakąś szansę. Mnie ciekawi czy szansa ta jest tylko skorelowana z jego blokami czy też z sumą drużyny.
Dziwna teoria ale przyszła mi na myśl przy okazji Fauli. Tu to trochę wręcz odwrotnie mi siępomyślało;) (ale skoro jest biel to można jakieś wnioski na temat czerni również wyciągnąć) Na czacie w pewnym moemncie zastanawialiśmy się czemu te osły;) Opara i Rakus tak faulują. Czy to tylko zależy od tego kogo mają na przeciwko? Czy po prostu maszyna losująca sumę z powiedzmy dwóch grajków wrzuciła jednemu, któy ma ten pierwiastek agresywnej gry największy? Takie znowu podejście - w odniesieniu do bloków - pokazywałoby, że gracz z największymi blokami skupia w sobie moc do bloku całej drużyny. takie to dwie teorie po jednej myśli.
w przypadku fauli doszło do tego, że warto mieć w drużynie Rakusa lub Oparę, bo jak silnik przypisze na drużynę powiedzmy 4 faule na kwartę, to sporą część zgarną ci gracze. Wtedy jest większa szansa, że silnik przypisze akcję skuteczną w obronie bez faulu w innej części boiska..a jak to było w meczu Włochy Czechy? Lepiej faulować pod koszem;)

Last edited by Astarotte at 5/31/2013 2:07:39 AM

Co ciekawsze nie każdy blok jest podpisany "Rzut zablokowany". Raczej nie ma to większego znaczenia, choć do tej pory nie dostrzegłem takiego nazwijmy to "buga".

Od dawna nie wszystkie bloki są w relacji meczowej podpisywane.

Widoczny blok to tylko jeden z skutków działania bloków. Jak raczył kiedyś napisać BB-Charles:

(93604.480)

Shot blocking currently does four major things in the game.

1) It helps a defender block some shots, which reduces their chances of going in to zero.

2) It helps a defender alter some shots, which reduces their chances of going in substantially but not to zero.

3) It contributes to the team inside defense rating, which is used as part of the calculation during every defensive possession not resulting in a back-court steal.

4) It allows quicker improvement in related skills during training.

Na podstawie powyższego to co widzimy w statystykach to tylko jeden z elementów działania bloków.

Dlatego uważam że bezsensu jest tylko na podstawie liczby bloków ocenianie ich skuteczności. Zresztą podobnie rzecz ma się z liczbą asyst.