BuzzerBeater Forums

BB Poland > [U21] Trening kadrowicza

[U21] Trening kadrowicza

Set priority
Show messages by
From: B.B.King

This Post:
00
166787.151 in reply to 166787.150
Date: 5/4/2011 1:03:09 PM
Overall Posts Rated:
12061206
chyba o 12 poziomów lepsze niż OD ;-)

From: ozi90

This Post:
00
166787.152 in reply to 166787.149
Date: 5/4/2011 1:39:45 PM
Overall Posts Rated:
6363
Tak apropo, twoim ulubionym skillem są chyba bloki bo tak pieczołowicie zalecasz bloki każdemu managerowi. Już 2 moich znajomych dostało od Ciebie instrukcje treningu bloków i ogólnie dołu, podczas gdy ten skill jest juz na poziomie porządnym, a gracze w miare fajnie rozłożeni. Wydaje mi się, że PFom i Centrom przydalaby się w pierwszych etapach treningu szkoła górnych skilli, chociaż minimalna. Dzięki temu pensja tych graczy będzie w miare przystepna przez pierwsze 2-3 sezony. A katowanie dołu od początku kariery to wg mnie słaby pomysł, nawet do U-21. Pozdro

Last edited by ozi90 at 5/4/2011 1:42:17 PM

From: B.B.King

This Post:
00
166787.153 in reply to 166787.152
Date: 5/4/2011 2:02:26 PM
Overall Posts Rated:
12061206
No to ładne kwiatki tutaj wypływają.

This Post:
00
166787.154 in reply to 166787.144
Date: 5/4/2011 2:24:33 PM
Overall Posts Rated:
9494
Mogłeś wcześniej podać, to bym kupił :)

This Post:
22
166787.155 in reply to 166787.149
Date: 5/4/2011 2:43:50 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40954095
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Pewnie nikogo to nie interesuje...ale skoro merytorycznie zarzucasz to ja Ci merytorycznie i po raz ostatni (bo już nie raz to robiłem wcześniej) odpowiem.

Na początku zacznę od tego, że byłem wyłącznie scautem U-21. To co robiłem dla NT to tylko i wyłącznie moja dobrowolna wola, która wyszła tylko i wyłącznie z korzyścią dla NT ( o tym później)

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Scaut to nie jest człowiek, który samodzielnie decyduje o kierunku rozwoju zawodników. Kierunek rozwoju nakreśla selekcjoner, a scaut pilnuje i dogląda treningu. Przynajmniej tak było kiedy to ja byłem scautem. Owszem scaut w pewien sposób może ingerować w zamysł selekcjonera ale nie jest to na tyle duża ingerencja żeby np. trenować boki zamiast głównych skilli jeśli selekcjoner chce tylko główne. Za tych czasów, do których masz do mnie pretensje, instruowano mnie abym trenował tylko główne skille, a ja swoją robotę wykonywałem sumiennie i dobrze. Także nie miej do mnie pretensji, że robiłem to czego ode mnie wymagano...





This Post:
00
166787.156 in reply to 166787.155
Date: 5/4/2011 2:49:10 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40954095
Second Team:
KS Golden Grizzlies
O zawodnikach (jeśli ktoś chce poczytać)

Hasan i JW to nie moje dzieje i nie moja dzieła.

Zawodnikom, których prowadziłem mimo ówczesnego trendu nabijania głównych skilli (tak mnie uczono i instruowano) zawsze starałem się mimo innych piorytetów ówczesnych selekcjonerów trenować boki. Starałem się to robić w taki sposób aby obie kadry miał z zawodników pożytek. Dzięki temu selekcjonerzy U-21 byli zadowoleni, a dzisiaj w kadrze nie ma tylko zawodników gołych i wesołych jak Hasan i JW, tylko pojawiają się podkoszowi z bokami tacy jak Zygmuntowski, Gurak, Tłustochowicz, Weryszko, Stańczak, Opara. Ci wszyscy zawodnicy byli prowadzeni przeze mnie i są to obecnie jedni z najbardziej multiskillowych i perspektywistycznych podkoszowych w Polsce. Guraka i Tłustochowicza prowadziłem do 21 pierwszego roku życia, ale skoro dzisiaj są chętni wykładać za nich takie pieniądze to znaczy, że ten czas treningu do U-21 nie był czasem bezsensownego nabijania pensji i głównych skilli jak sugerujesz.
Zygmuntowskiego prowadzę od 19 roku do teraz i jest to SF, z którego najczęściej korzystasz.
Stańczak był przeze mnie prowadzony do 22 roku życia do momentu transferu do obecnego czeskiego klubu. Był zaplanowany jego transfer do Szefcia ale ostatecznie zabrakło mu trochę pieniędzy...i kupił Guraka. Przez cały miniony sezon Stańczak miał trenowane tylko główne skille przez obecnego właściciela więc można sobie zobaczyć w jakim stanie wyszedł "spod mojej ręki". Po sezonie treningów głównych skilli znalazł uznanie w Twoich oczach i w wieku 23 lat został powołany to NT!!.
Weryszko prowadzony przeze mnie od 18 roku do teraz. SS ponad 100. Z tego co czytałem w Twoich raportach też bardzo Ci się podoba;-)
Opara (też 23 lata) prowadzony przeze mnie jako scauta od 18 roku życia do czasu jego udanych przenosin (pilotowanych przeze mnie) pod koniec minionego sezonu do Rosomaków. Nie gra jeszcze w NT tylko dlatego, że ostatni sezon w odróżnieniu od Stańczaka dalej kontynuował trening boków.

A dziura na pozycjach podkoszowych jest dlatego, że to ty byłeś skautem centrów przez wiele sezonów (nawet przypominam sobie, że chyba miałeś monopol w jakimś okresie na wszystkie roczniki od 18 do 21 lat)

Stańczak, Weryszko, Tłustochowicz, Gurak i Opara pochodzą właśnie z tych roczników, w których miałem monopol jak to nazwałeś.

Wbrew pozorom wcale nie prowadziłem aż tak wielu roczników jak Ty twierdzisz, a każdy rocznik był bardzo udany. Mimo, że nie leżało to w moich obowiązkach jako scauta U-21 zawsze dbałem też o zawodników do NT...
Od kilku sezonów nie prowadzę żadnego rocznika. Ostatni sezon kiedy moi zawodnicy grali w kadrze U-21 to byłe sezon 14. Zawodników prowadziłem od 11 sezonu, a więc łącznie było dokładnie 4 roczniki.
Obecny rocznik U-21 to nie "moi" zawodnicy i nawet nie wiem czy jest dobry, czy nie....ale pewnie Twoim zdaniem to ja odpowiadam za porażkę z Finlandią:D No ale medal zdobyty przez Ciebie, na zawodnikach prowadzonych przez wiele sezonów również przeze mnie jako scauta i wielu innych scautów krytykowanych przez Ciebie za sposób prowadzenia graczy to oczywiście tylko Twoja zasługa;-))

This Post:
00
166787.157 in reply to 166787.156
Date: 5/4/2011 3:21:12 PM
Overall Posts Rated:
12061206
Zygmuntowskiego prowadzę od 19 roku do teraz i jest to SF, z którego najczęściej korzystasz.

No takim świetnym skautem Centrów byłeś, że ci przypadkiem SF wyszedł ;-) Wygląda to na przypadek a nie na zaplanowane działanie ;-) To tak jakby inżynier od dróg się chwalił, że udało mu się lotnisko wybudować ;-) Bo nie wiedział jak zbudować drogę, wymyślił sobie za krótką ale za to szeroką, więc żeby budulec się nie zmarnował, to wykorzystano ją jako lotnisko ;-)

Gurak

Guraka to nie chciałeś w U21 i chyba kiedyś pisałeś, że właściciel nie chciał z tobą współpracować. I całe szczęście, pewnie właśnie dlatego jest taki dobry ;-)

Tłustochowicz

Tłustochowicz teraz trafił do bardzo kumatego managera, który świetnie go trenuje. Ale trafił do niego z bardzo poważnym defektem, który możliwe, że okaże się nieodwracalny. To jest oczywiście ładny zawodnik, bo ma niezłą sumę, ale zobaczymy, czy uda się go naprostować. Przez 2-3 sezony powinien grać w klubie tylko na pozycji PG.
Żeby wytrenować niezłego zawodnika nie trzeba wielkiej filozofii. Wystarczy tylko co tydzień dawać mu pełny trening i nawet losować kostką, co ma trenować a i tak wyjdzie niezły i w dodatku wszechstronny. Po prostu wystarczy, żeby nie tracił treningów a sama suma skilli może sprawić, żeby nawet pukał do kadry. W dodatku konkurencja na zapleczu nie jest zbyt sensowna i nawet kilku średnich zawodników przyjąłbym z pocałowaniem ręki.
Ale różnica pomiędzy niezłym zawodnikiem tylko dlatego, że nie tracił treningów a zawodnikiem dobrze zaprojektowanym właśnie tkwi w tym, że skille są doprowadzone do sensownych poziomów a nie na chybił-trafił. A Tłustochowicz niestety właśnie jest trochę na chybił-trafił. Oczywiście jeśli będzie dalej trenował i zrobi sumę równą 120 to do kadry trafi, bo po prostu będzie lepszy od innych. Ale o wiele lepiej można było u niego rozłożyć skille.

Przez cały miniony sezon Stańczak miał trenowane tylko główne skille przez obecnego właściciela więc można sobie zobaczyć w jakim stanie wyszedł "spod mojej ręki". Po sezonie treningów głównych skilli znalazł uznanie w Twoich oczach i w wieku 23 lat został powołany to NT!!.

To właśnie jest najlepszy dowód, że wystarczy zabrać zawodników spod twoich skrzydeł chociażby na sezon, i od razu rozkwitają i trafiają do NT ;-) Jeśliby jeszcze zabrać tobie wszystkich, to bylibyśmy niepokonani ;-)
A sytuacja jest taka, że obecnie oprócz Guraka, Luderitza i Rakusa to wszystkie inne powołania pod koszem odbywają się na zasadzie selekcji negatywnej. Prawda jest taka, że żadnego z pozostałych zawodników nie chciałbym w kadrze, gdybym mógł sobie stworzyć wymarzoną. Ale przecież nie mogę wyjść w meczu z trzema podkoszowymi, więc muszę kogoś jeszcze powołać. I dowołuję tych, których defekty w danej chwili najmniej zabolą.

This Post:
44
166787.158 in reply to 166787.157
Date: 5/4/2011 3:36:45 PM
Overall Posts Rated:
124124
Ej wy dwaj super menadżerowie-skauci-trenerzy i co tam jeszcze chcecie. Spadajcie z tego wątku !! Już rzygać się chce od tych waszych wypocin. Znowu bitewka na słowa. Przyjedźcie na zlot, dajcie sobie po ryju, a potem wypijemy wszyscy browarka i będzie fajniutko:)

From: majkel

This Post:
22
166787.159 in reply to 166787.157
Date: 5/4/2011 3:37:34 PM
Blaugrana Starachowice
IV.18
Overall Posts Rated:
9898
Zygmuntowskiego prowadzę od 19 roku do teraz i jest to SF, z którego najczęściej korzystasz.

No takim świetnym skautem Centrów byłeś, że ci przypadkiem SF wyszedł ;-) Wygląda to na przypadek a nie na zaplanowane działanie ;-) To tak jakby inżynier od dróg się chwalił, że udało mu się lotnisko wybudować ;-) Bo nie wiedział jak zbudować drogę, wymyślił sobie za krótką ale za to szeroką, więc żeby budulec się nie zmarnował, to wykorzystano ją jako lotnisko ;-)


Zygmuntowski SFem został tylko dlatego iż za czasów Leszka kiedy był trenerem u-21 brak było zawodników na tą pozycję. Z tego co mi wiadomo tą decyzję kozlik podjął wspólnie z Leszkiem.
Ja zawsze będę bronił kozlika bo dla mnie jest świetnym scautem. Zygmuntowski to tylko i wyłącznie jego dzieło a moja zasługa w tym żadna. Kozlik pomagał mi nie tylko w treningu gracza ale także i w innych sparawach związanych z funkcjonowaniem mojego klubu co jest dla mnie szczególnie ważne bo nie ukrywam, że ciągle się uczę tej gry i pewnie nigdy jej nie ogarnę ;P. Zawsze mogłem/mogę na niego liczyć.

From: kozlik4

This Post:
00
166787.160 in reply to 166787.152
Date: 5/4/2011 3:39:27 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40954095
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Siejesz trochę niepotrzebny ferment;-) To co piszesz to nieporozumienie na linii Ty i Twoi koledzy. Poproś kolegów żeby Ci przekazali wszystkie wytyczne jakie wysłałem;-)

Wytłumaczę co niektórym (nie wiedzącym) jak wygląda kontakt z właścicielem:

Pierwszy kontakt to poinformowanie właściciela, że jego zawodnik ma przy odpowiednim treningu szanse na U-21 i pytanie, czy jest zainteresowany.

Drugi kontakt (jeśli odpowiedź jest satysfakcjonująca) jest bardziej treściwy i polega na nakreśleniu ogólnie pojętego planu treningu na najbliższe tygodnie, w celu rozpoczęcia jako tako współpracy, czas na pytania, wyjaśnianie niejasności, rozmowę o potrzebny personelu i o jego ewentualnym pozyskaniu...

Najważniejszym założeniem jest by mieć stały kontakt z właścicielem i na bieżąco (zważywszy na finanse, możliwości, potrzeby klubu i reprezentacji itp.) decydować o dalszym treningu. Rzeczywiście pierwsze polecenia, które wysyłałem były poleceniami treningu podkoszowego (przede wszystkim ID, RB i IS...a BL owszem też, ale wyraźnie napisałem żeby przede wszystkim zwrócić uwagę na ID, RB i IS). Nawet jeśli ktoś pierwszych poleceń dostatecznie dobrze nie zrozumiał, to nie ma to żadnego znaczenia bo kontakt na linii właściciel-scaut jest przy okazji każdego skoku i szybko można interweniować jeśli coś jest nie tak. Drobne nieporozumienia w pierwszych etapach kontaktu z właścicielami, którzy dopiero uczą się BB to coś zupełnie normalnego i nie ma co niepotrzebnie siać paniki.

Wydaje mi się, że PFom i Centrom przydalaby się w pierwszych etapach treningu szkoła górnych skilli, chociaż minimalna. Dzięki temu pensja tych graczy będzie w miare przystepna przez pierwsze 2-3 sezony. A katowanie dołu od początku kariery to wg mnie słaby pomysł, nawet do U-21.

No dobrze. Ja szanuję to, że Tobie się tak wydaje...ale ja jestem scautem, a polecenia wydaje mi akurat w tym wypadku vinnie jones (zwykle selekcjoner), a on wysłał mi wyraźne wytyczne, które karzą mi zająć się przede wszystkim skillami podkoszowymi (do pewnego poziomu), z kilkoma wyjątkami. Z resztą to nie jest tak, że to co ja napiszę to jest ostateczność. Właściciel zawsze ma możliwość "negocjacji", przedstawienia swojego punktu widzenia, swojego planu treningu. Moja współpraca z właścicielami zawodników polega na wypracowaniu jak najlepszego planu treningu zarówno dla właściciela jak i kadry (z pewnymi ograniczeniami rzecz jasna)...Nigdy z góry nie narzucam, że coś musi być taki i tak i koniec.
Nie ma co wchodzić w szczegóły treningu...Zapewniam Cię, że wszystko jest pod jak najlepszą kontrolą. VJ ma swoje spore doświadczenie odnośnie szkolenia graczy, ja też mam nie małe i trening na pewno będzie możliwie najlepszy. VJ zaufał mi powierzając mi funkcję scauta, a ja wierzę że wiedział co robi;-)

Banan w to co nakreślił VJ nie ingeruje (przynajmniej nic mi na ten temat nie wiadomo);-) Także jeśli masz jakieś uwagi to kieruj je do VJ;-)



From: B.B.King

This Post:
00
166787.161 in reply to 166787.159
Date: 5/4/2011 3:55:50 PM
Overall Posts Rated:
12061206
Okey, to Twoja opinia. Ja się z nią nie zgadzam, ale możemy mieć inne zdanie na ten temat i dalej kulturalnie sobie rozmawiać ;-)
Może faktycznie był dobrym skautem SF-a, ale ja uważam, że skautem Centrów był/jest słabym ;-)
Oczywiście to jest moja opinia, z którą nie wszyscy muszą się zgadzać ;-)
On z kolei uważa, że jest jestem słabym selekcjonerem ale też nie wszyscy muszą się z tym zgadzać ;-)
Świat byłby nudny, gdyby wszyscy mieli o wszystkim to samo zdanie. Dlatego nie trzeba robić afery, gdy czyjeś opinie się różnią.

A jeszcze wracając do Zygmunta, to ja podejrzewam, że Zygmunt poszedł na SF-a, żeby nie robił konkurencji pod koszem dla Węgrzyna ;-) Jakby poszedł na Centra, to już by kozlik tak zaplanował jego trening, żeby maksymalnie popsuć.

Wróćmy jednak już stricte do treningu zawodników U21. Ja uważam, że OD=1 lub PS=1 dyskwalifikuje centra, nawet w U21. Uważam także, że jak bloki są porządne, to można je już odpuścić. Przez ostatni sezon miałem okazję poobserwować sobie trochę reprezentantów dorosłych kadr, i jakiś tam pogląd sobie wyrobiłem. I te spostrzeżenia można po pewnym przeskalowaniu przenieść też na U21.
Przykładowo u Hiszpanów widziałem podkoszowych z gorszymi blokami. U nas też nie ma szału. Ani my, ani Hiszpanie nie wygraliśmy wszystkich meczów, ale też nie wszystkie przegraliśmy. Oni co prawda wygrali ME, my przegraliśmy, ale jakoś wielkiej klapy nie było.

Advertisement