Dzięki za gratulację, szczerze mówiąc myślałem że do końca będzie walka a tu taka miła niespodzianka. Teraz mamy 1:1 w play-off. Krzewo zagrał bez spięcia pośladków i ciekawi mnie czy ze mną zagra tak samo, jeśli tak to w finale będzie miał przewagę ale... wtedy może mecz nie będzie do jednego kosza.