No niestety cisza jak makiem zasiał
Ale jak wiara nie ma czasu to nic nie pisze, bo rzadko tu zagląda. Ja planuję zagrać w finale i mam nadzieję, że uda mi się wygrać, ale to są tylko plany a rzeczywistość je zweryfikuje
Moje doświadczenia z III ligą są takie, że jak się nie ma mocnego teamu to nie ma co się brać, bo później - tak jak w moim przypadku, spadek, spadek i spadek ;) Wystarczy dobra pierwsza piątka i w III lidze można śmiało grać. Jeszcze zależy do jak mocnej konfy się trafi, bo z tym też jest różnie.
Decyzję pozostawiam Tobie