Bo "hasełka" są tylko za pierwszym, ew. drugim podejściem. Najbardziej podobał mi się filmik za trzecim razem, jak mogłem już skupić się na szczegółach i zwrotach, które umykają wcześniej:).
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.