Może faktycznie był dobrym skautem SF-a, ale ja uważam, że skautem Centrów był/jest słabym ;-)
Do Ciebie w ogóle nie dociera to, że kiedyś trenowało się tylko główne skille w U-21. Żebym nie wiem ile razy to podkreślał to dy dalej swoje. Szkoda, żebym trenował same boki, kiedy moi nauczyciele trenowali wówczas podkoszowym TYLKO główne skille, a selekcjoner chciał TYLKO głównych skilli. Sam przekonywałem wtedy, że warto trenować też boczne skille i na ile się dało wprowadzałem to w życie. Dlatego dzisiaj mamy takich graczy jak wymieniłem wcześniej i nie są to tylko goli jak JW czy Hasan podkoszowi...a mogli tacy być. Dzięki temu, że kiedy było to możliwe starałem się namawiać do treningu boków, było możliwe przekwalifikowanie i wytrenowanie Zygmuntowskiego na SF-a. Owszem może tych kilku graczy, których wymieniłeś mogłoby być lepiej poprowadzonych z myślą o NT...ale wtedy trenowaliśmy ich z myślą o U-21 i to moje trochę samowolne trenowanie boków nie było trenowaniem bocznych skilli na taką skalę jak jest to teraz w świecie BB. Z resztą boczne skille nie były wówczas tak doceniane jak teraz. Takie czasy były w BB, kiedy Ty jeszcze pewnie nie miałeś o też grze większego pojęcia. Wówczas rządzili gracze tacy jak JW i Hasan. Mimo wszystko powstali z mojej ręki gracze o niebo lepsi w bocznych skillach niż JW, czy Hasan co jak na tamte czasy nie było łatwe i moim zdaniem powinieneś się z tego powodu cieszyć, a nie płakać jak to robisz, bo na graczy pokroju Guraka, Tłustochowicza, Stańczaka, Weryszki, czy Opary przyszłoby Ci czekać jeszcze trochę...przynajmniej do czasu kiedy takowi wyjdą z pod ręki MTR;-)
Teraz to łatwo świrować jak wszyscy wiedzą jak ważny jest trening bocznych skilli. Gdybym teraz mógł poprowadzić niektórych graczy od początku, to pewnie też byłbym mądrzejszy i poprowadził ich trochę inaczej. Nie mniej jednak jak na tamte czasy Ci zawodnicy, których jeszcze raz podkreślam
trenowałem do U-21 byli poprowadzeni możliwie najlepiej jak się dało. Więcej nie ma co po prostu oczekiwać bo to i tak dużo.
On z kolei uważa, że jest jestem słabym selekcjonerem ale też nie wszyscy muszą się z tym zgadzać ;-)
Nie prawda. Zmieniłem zdanie po ostatnim sezonie. Przyznałem też, że się myliłem co do Ciebie jeżeli chodzi o umiejętności. Wypowiadając niezbyt przychylne Tobie opinie na Twój temat, kierowałem się Twoimi zamiarami opierania kadry na "odwróconych" których wytrenowanie do poziomu reprezentacyjnego jest po pierwsze bardzo czasochłonne, a według mnie nawet nie możliwe i jest stratą czasu. Jak się okazało nici z Twojego sztandarowego pomysłu "odwróconych" nie wyszło (pewnie doszedłeś do tych samych wniosków co ja i zrezygnowałeś), a reprezentację oparłeś na dotychczas wytrenowanych według starych standardów graczach...i wizja zagłady NT jaką wówczas wystosowałem odeszła w niebyt;-)
To, że nie lubię Twojego sposobu bycia, wypowiadania, koszmarnego poczucia humoru i egocentryzmu wcale nie zmienia faktu, że uważam Cie za dobrego, choć bardzo kontrowersyjnego selekcjonera.
Wróćmy jednak już stricte do treningu zawodników U21. Ja uważam, że OD=1 lub PS=1 dyskwalifikuje centra, nawet w U21.
Ja baz nie tworze. Dostałem taką bazę, w której są tacy zawodnicy i będę próbował zrobić z nich pożytek.
Uważam także, że jak bloki są porządne, to można je już odpuścić.
Jeżeli chodzi o U-21 to się zgadzam...choć uważam, że przydałoby się mieć 1-2 graczy z wyższym BL, kosztem np. IS. Na pewno nie zaszkodzi mieć różnych, także takich zawodników. Głupotą by było jakbym szkolił wszystkich identycznych graczy. Z resztą jestem na 100% pewny, że każdy selekcjoner byłby zadowolony gdyby miał szeroki wybór graczy.