byłbym za sprawdzeniem jak taki model treningu jest skuteczny na jakiejś grupie testowej nawet z tego draftu.
Tylko, czy mamy na to czas? Tym bardziej, że jeżeli zaczniemy trenować 18-latkom boki, to ich przydatność będzie dopiero za parę ładnych sezonów. A do tego kogo wybrać, żeby nie zaburzać istniejącego systemu, wciąż funkcjonującego, skoro nie ustalamy jego zmian.
Myślę, że można by myśleć o tym nie tylko w kontekście obecnego draftu, ale także poprzednich.
Wziąć po kilku zawodników z potencjałem z poprzedniego draftu i ugadać z właścicielami, żeby podnieśli im boki. Wtedy będziemy mieli do dyspozycji także 19to latków, po części już ukształtowanych w głównych skillach, ale jeszcze bez niszczących pensji
I chyba jeszcze nie takich mega, że znacząco osłabialiby zespół, trenując boki. (acz tu może być problem)
Do tego dokoptować 19to latków z obecnego draftu - i już nam się grupa poszerza.
I jeszcze o PLK - PLK to, PLK tamto, czy PLK będzie chciało kupować. Przypominam, że mamy też cztery drugie ligi, które pewnie też by chciały mieć u siebie Polaków :) A i niejeden Prezes z III, myślący o awansie pewnie też by się skusił ;)
A nawet jeżeli nie, to jak kupi go ktoś z zagranicy, z ładnymi bokami, to chyba bardziej będzie skłonny podciągnąć mu główne skille aniżeli wystawiać mutanta na jakichś nietypowych dla niego pozycjach czy też bić mu dalej pensję?