Ciekawe byłoby odkupienie miejsca w drafcie, ale tylko w obrębie swojej ligi :) Inne ciekawe opcje moim zdaniem:
- trade - polegałby na zasadzie wymiany zawodników po podobnej pensji z możliwym odstępstwem powiedzmy +/- 15% pensji oraz możliwa dopłata.
- draft classes - możliwa predykcja boom'u talentu jaki nas czeka w drafcie z perspektywą kilku sezonową.
- więcej podatków :), czyli sprawozdawczość finansowa na koniec sezonu - każdy zespół przedstawiałby w przerwie między sezonowej (oczywiście automatycznie wygenerowane) swoje dochody i wydatki z działalności następnie płaciłby podatek od zysku. Uniemożliwia, albo zmniejsza pole manewru tzw. "tankowania", które jest nienaturalne w zawodowym sporcie
- giełda (moje zboczenie i luźny pomysł :)) - szło by to w parze ze sprawozdawczością. Byłoby to podstawą osiągnięcia wyższych zysków, zdobycia kapitału czasowego (krótko lub długoterminowego), zaś na drugim końcu kija - strata zainwestowanego kapitału. Jestem świadom, że "zjadłoby" to mnóstwo wydolności serwera (nie jestem informatykiem, więc nie wiem jak to określić), zatem na rynek wchodziłyby drużyny mocne marki lub takie, które po uiszczeniu opłat chciałyby tam uczestniczyć.
- kredyty - rozwijać chyba nie muszę. Możliwość udzielania kredytów miałyby zespoły oraz jakieś odgórne instytucje. Wiązałoby to się ze spłatą odsetek jak i udzielonego kapitału, jednak pojawia się pytanie co w wypadku, gdyby inny zespół wykiwał rywala finansowo? Temat rzeka, mogłoby to być dobrym polem manewrowym dla "oszustów", jednak wiele zależałoby od regulacji. Ten pomysł traktuje jako najmniej realny
- Dodanie czynnika wagi lub atletyczności zawodnika - nie podlegałby treningu, jednak miał wpływ na grę pod koszem, mijanie rywali, grę w obronie, zbieranie. Na podstawie tego można stworzyć "slum dunk contest"
- wcześniejszy pomysł, progresywny podatek od sprzedaży zawodnika - zmieniałby się w zależności od ligi właściciela zawodnika. Najwyższy podatek płaciłyby zespoły najwyżej w hierarchii. Dodatkową zależnością może być wiek zawodnika. Im młodszy tym większe zobowiązania podatkowe
- Konferencje - menedżer uczestniczyłby w konferencjach przed lub po meczu. Do uzgodnienia. Na nich padałoby kilka pytań, powiedzmy 3. Odpowiedź na każde z nich może uszczęśliwić lub oburzyć fanów. Relacja fanów do wyników polegałaby na wynikach osiąganych przez zespół, czyli nie można obiecywać gruszek na wierzbie będąc na pozycji spadkowej, jak i wierzyć, że cięzko będzie utrzymać się walcząc o awans.
Na razie chyba starczy :P